Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Na nasz test wybraliśmy wtorek, 14 czerwca. Początek o godz. 6.55 na parkingu koło przychodni lekarskiej, przedszkola i biblioteki, tuż obok przystanku kolejowego Bielany Wrocławskie. Piękny, słoneczny poranek. Startujemy!
Bielany Wrocławskie - plac Solny: rowerem
Nasz redakcyjny kolega Leszek wyruszył rowerem punktualnie o godz. 6.55. W Bielanach Wr. pojechał ulicami: Kolejową i Wrocławską. Następnie przez węzeł bielański i dalej drogą rowerową wzdłuż ul. Karkonoskiej (otwartej zaledwie rok temu), ul. Powstańców Śl. i pasem dla rowerów na ul. Świdnickiej.
Leszek jechał jak zwykle zgodnie z przepisami. Na przejściach dla pieszych schodził z siodełka i przeprowadzał rower.
Ostateczne na pl. Solny dojechał o godz. 7.32. Trasa zajęła mu 37 minut. Pokonał dystans 10,5 km. Za przejazd nie zapłacił ani grosza. Do tego spalił trochę kalorii i do pracy wszedł uśmiechnięty, ze świetnym krążeniem krwi, po rowerowej przejażdżce.
Czy był pierwszy? Może ktoś go wyprzedził? Pociąg albo samochód?
Bielany Wrocławskie - plac Solny: samochodem
Adam odpalił samochód o godz. 6.55, także na wspomnianym parkingu na Bielanach Wr. Dalej pojechał taką sama trasą, jak rowerzysta. Jedynie w samym centrum Wrocławia skręcił z ul. Świdnickiej i pojechał przez: ul. Kościuszki, pl. Muzealny, pl. Legionów, ul. Krupniczą i ul. Sądową.
Samochód zaparkował na parkingu pod Narodowym Forum Muzyki. Zakup biletu, wyjście z parkingu i dotarcie na pl. Solny zajęło mu 10 min. Ostatecznie Adam na pl. Solnym zameldował się o godz. 7.41. Cała trasa - samochodem i pieszo - zajęła mu 46 min. Pokonał dystans 11 km. Za przejazd zapłacił 11 zł 30 gr. Dokładnie na benzynę wydał 6 zł 30 gr, a za godzinę parkingu (bez zniżki w programie Nasz Wrocław) zapłacił 5 zł.
Dodajmy, że we wtorek, 14 czerwca, w godzinach porannego testu na drogach było wyjątkowo spokojnie. Część osób wyjechała już z miasta na długi weekend. Stąd dość dobry wynik przejazdu samochodem.
Jak widać, dotychczas na pierwszym miejscu jest nasz rowerzysta z czasem 37 min, na drugim kierowca z wynikiem 46 min. Jak na ich tle wypadnie przejazd pociągiem?
Bielany Wrocławskie - plac Solny: pociągiem
Niecały tydzień temu pociągi wróciły na trasę ze Świdnicy Miasto do Wrocławia Głównego. Michał wyruszył o godz. 6.55 piechotą z miejsca zbiórki i wsiadł do składu na stacji Bielany Wrocławskie.
Pociąg przyjechał jednak opóźniony o 4 min i ostatecznie odjechał stamtąd o godz. 7.09. Na przystanku czekało 10 osób. W środku zajęta była ok. połowa miejsc siedzących.
Na trasie doszły niezapowiedziane postoje pomiędzy stacjami. Ostatecznie na dworcu Wrocław Główny nasz tester zameldował się o godz. 7.32. Pociąg miał 10 min opóźnienia.
Dalej pieszo do przystanku tramwajowego koło dworca. Tramwaj linii nr 9 przyjechał od razu i w 5 min dotarł do Galerii Dominikańskiej. Stamtąd pieszo ok. 7 min na pl. Solny, gdzie ostatecznie Michał znalazł się o godz. 7.46.
Cała trasa - pociągiem, pieszo i tramwajem - zajęła 51 min i miała długość 14,7 km. Koszty to opłata za bilety: w pociągu 6 zł 40 gr i tramwaju (bilet 15-minutowy) 3 zł 20 gr. Razem to 9 zł i 60 gr.
Wyniki końcowe: rower, samochód, pociąg
Okazuje się, że trasę z parkingu obok przystanku kolejowego w Bielanach Wrocławskich na pl. Solny najszybciej przejedziemy rowerem - 37 min. Na drugim miejscu znalazł się samochód - 46 min. Na ostatnim pociąg plus tramwaj - 51 min.
Wyniki mogą się jednak trochę różnić w zależności od dnia. Przede wszystkim pociąg. Gdyby nie spóźnił się 10 min, wtedy wyprzedziłby samochód. Natomiast auto miało dość dobry wynik, z powodu dnia ze względnie małymi korkami. Można przyjąć, że jedynie podróż rowerem byłaby każdego dnia bardzo podobna i jak się ostatecznie okazało najszybsza.
