Podczas grudniowego spotkania z Olgą Tokarczuk zaprzyjaźniony z nią profesor Ryszard Koziołek zapytał, z jakiego powodu (podając cztery wymieniane niegdyś przez George'a Orwella – wśród nich entuzjazm estetyczny i egoizm) Olga Tokarczuk zasiada do pisania.
– Z piątego, wampirycznego, nic innego nie umiem robić – opowiedziała noblistka przytaczając rozmowę z honorowym krwiodawcą, który wyjaśniał jej, że kiedy co pewien czas nie odda krwi jest wręcz nerwowy. – Mnie też się coś takiego zdarza. Kiedy nie piszę, czuję niepokój – dodała Olga Tokarczuk.
Sylwetka pisarki: Olga Tokarczuk, laureatka Nagrody Nobla w Wrocławia
Wrocław w wyjątkowy sposób pamięta o Oldze Tokarczuk, pierwszej noblistce związanej z miastem w jego powojennej historii.
W 2019 roku Wrocław świętował przyznanie Nagrody Nobla
Dokładnie 10 grudnia 2019 roku w Sztokholmie Olga Tokarczuk odebrała z rąk króla Karola XVI Gustawa literacką Nagrodę Nobla. Wrocław przygotował się na ten dzień w szczególny sposób. Na rynku przez kilka godzin kilka tysięcy jej wielbicieli, czytelników rozmawiało o książkach, dumnie przypinało plakietki okolicznościowe, stało w długich kolejkach, by wpisać się do księgi gratulacyjnej. I padało sobie w ramiona, gdy autorka „Ksiąg Jakubowych” kłaniała się królowi i zgromadzonej w stolicy Szwecji publiczności.
Zobaczcie: Nobel dla Olgi Tokarczuk. Wrocław świętował wyjątkowo
Pamiętaliśmy o Noblu
Ale i w ubiegłym roku, mimo epidemii, udało się uczcić pierwszą rocznicę zarówno przyznania (10 października), jak i wręczenia (10 grudnia) Oldze Tokarczuk najważniejszej literackiej nagrody na świecie.
W październiku 2020 Olga Tokarczuk oficjalnie zainaugurowała działalność swojej fundacji (dotychczas udało się już zrealizować wiele inicjatyw, m.in. konkursy literackie dla młodzieży szkolnej).
Zobaczcie: Olga Tokarczuk powołała fundację
Także w październiku, podczas świętowania rocznicy przyznania Nagrody Nobla pisarka przeczytała w Arsenale fragment z nowego tomu „Czuły narrator”.
Olga Tokarczuk czyta „Krainę Metaksy”
W zamieszczonej na samym końcu książki „Czuły narrator” nocie pisarka przyznała, że czas przymusowego pandemicznego odosobnienia dał jej impuls, aby uporządkować wcześniejszą twórczość eseistyczną.
Czytelników nowego tomu noblistki ucieszy, z pewnością, fakt, że w 12 tekstach zamieszczonych w nowej książce, równie silnie, co w powieściach i opowiadaniach, wybrzmiewa głos pisarki. W tym przypadku również dlatego, że część utworów to wykłady i odczyty, jakie Olga Tokarczuk wygłosiła w minionych kilku latach m.in. podczas Gdańskich Spotkań Literackich „Odnalezione w tłumaczeniu”, czy na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego.
Waldemar Popek, zastępca redaktora naczelnego Wydawnictwa Literackiego, które opublikowało tom „Czuły narrator”, nie tylko zwraca uwagę na fakt, że otrzymujemy książkę eseistyczną, ale coś znacznie cenniejszego. – Olga Tokarczuk zaprasza nas za kulisy swojej twórczości i opowiada o laboratorium swoich idei. Jest tu także szeroko komentowana Mowa Noblowska, którą każdy z Państwa chciałby mieć w postaci książki – podkreśla.
Poczytajcie o nowej książce Olgi Tokarczuk „Czuły narrator”
W grudniu prezydent Jacek Sutryk wręczył autorce „Biegunów” i „Ksiąg Jakubowych” statuetkę idealną dla pisarki – z wyrzeźbionym piórem.