Cztery Pory Roku pojawiły się na mapie Wrocławia w 1991 roku
– W 91 roku idąc z żoną na spacer z naszymi hartami stwierdziliśmy, że stoi taki budynek, który mógłby być punktem naszego zainteresowania. Zwróciliśmy się do AWF-u, czy to jest do wynajęcia. No i w drodze przetargu weszliśmy w użytkowanie. A to tylko dlatego, że wszyscy pozostali uczestnicy przetargu zobaczywszy stan budynku, szybko z rozsądku się wycofali. Bo tu nie było niczego, ani okien, ani drzwi, ani posadzek, ani instalacji. No i my odbudowaliśmy ten budynek. Włożyliśmy w to wartość dwóch mieszkań – opowiada Zbigniew Kwiatek.
Galeria zdjęć
Skąd się wziął tygrys na Mickiewicza?
Pokaźnych rozmiarów posąg tygrysa, stojący przed pubem, to figura wykonana przez jednego z wrocławskich architektów dla koreańskiej firmy, na targi w Poznaniu. Po targach nie bardzo było wiadomo co z nią zrobić. Od słowa do słowa, trafiła przed Cztery Pory Roku. Gipsowego tygrysa należało jeszcze jakoś zabezpieczyć, żeby mógł stać na dworze. Pan Zbigniew obłożył go cementem i pomalował.
Tygrys jaki jest, każdy widzi. Choć trzeba przyznać, że wrósł już trochę w krajobraz okolicy.
Pub się zamyka. Do końca września wyprzedaż wyposażenia
W środę 25 września po godzinie 11.00 przed Czterema Porami Roku ustawia się mała kolejka. Jedni wspominają doskonałą golonkę i przygrywającego wieczorami pianistę, inni są tutaj po raz pierwszy. Na wyprzedaży są różnego rodzaju bibeloty, ale i rzeczy bardziej praktyczne (np. zastawa stołowa), a czasem wręcz nieoczekiwane. Wśród nich sztućce z Festung Breslau wykopane podczas budowy Pasażu Grunwaldzkiego czy stuletnie szachy. Przyjść można codziennie między 11.00 a 19.00, do końca miesiąca.
Galeria zdjęć
Skąd decyzja o zamknięciu Czterech Pór Roku?
W marcu tego roku zmarła żona restauratora, z którą prowadził lokal. Ale to nie jedyny powód zamknięcia pubu. Pan Zbigniew ocenia także, że od dłuższego czasu słabo układała się współpraca z właścicielem budynku (jest nim AWF). Na zapleczu pubu zawaliła się część dachu. Z naszych informacji wynika, że obu stronom: najemcy i właścicielowi, nie udało się porozumieć co do przyszłości obiektu.
Portal www.wroclaw.pl wspiera lokalną gastronomię. Znacie jakieś ciekawe restauracje i puby we Wrocławiu warte polecenia? Piszcie na adres redakcja[at]araw.pl.