Na miejscu są ratownicy GOPR oraz dwie załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego z Czech oraz Polskie Lotnicze Pogotowie Ratunkowe - Ratownik 13 z Wrocławia.
Do wypadku doszło koło godz. 14.
- Akcja wciąż trwa. Zaangażowani są w nią GOPR-owcy z Polski i Czech. Dwa ciała już zostały wydobyte. Prawdopodobnie była również trzecia osoba i ratownicy jej szukają - powiedziała nam podinspektor Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
Aktualizacja z godz. 16.50: Adam Tkocz, p.o. naczelnika Karkonoskiej Grupy GOPR potwierdza, że zgłoszenie dotyczyło więcej niż dwóch osób, jednak, jak powiedział, prawdopodobnie było nieprecyzyjne i mimo intensywnych poszukiwań nikogo więcej nie znaleziono.
Na razie nie można powiedzieć, w jaki sposób doszło do tej tragedii, wiadomo jedynie, że ofiary wypadku zsunęły się do Kotla Łomniczki tzw. Rynną Śmierci.
Do wypadku doszło na zamkniętym szlaku. Można było uniknąć tej tragedii: od kilku dni ostrzegaliśmy, że warunki w Karkonoszach są bardzo trudne, a szlaki oblodzone.Adam Tkocz, p.o. naczelnika Karkonoskiej Grupy GOPR
Aktualizacja z godz. 18.40:
Podinspektor Edyta Bagrowska z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze: Ofiarami są dwaj mężczyźni. Na razie nic jeszcze nie wiemy na ich temat, nie wiadomo, w jakim są wieku i skąd przyjechali w góry.
Adam Tkocz, p.o. naczelnika Karkonoskiej Grupy GOPR (nie potwierdził, że poszkodowani nie żyją i do czasu zakończenia akcji nie będzie się wypowiadał na ten temat): Akcja wciąż trwa, choć helikoptery ze względu na ciemność i warunki już zakończyły swoją misję. W tej chwili kończy się wciągnie poszkodowanych na noszach za pomocą technik linowych z dna Kotła Łomniczki, dokąd ześlizgnęli się tzw. rynną śmierci z samego szczytu Śnieżki. Prawdopodobnie będzie to trwało jeszcze co najmniej dwie godziny.
Informacje o trzeciej osobie, która mogła ulec wypadkowi, nadal się nie potwierdzają, choć w sieci pojawia się dużo sprzecznych wiadomości na ten temat.
Kocioł Łomniczki, inaczej Kocioł pod Śnieżką, to najgłębszy karkonoski kocioł pochodzenia polodowcowego utworzony na Równi pod Śnieżką.