Wrocławski Dzień Paszportu wrócił na Tarczyński Arena Wrocław po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią. Pomysłodawcą i głównym organizatorem wydarzenia jest wrocławski przedsiębiorca i restaurator Kartikey Johri, Konsul Honorowy Indii we Wrocławiu.
Wrocław: miasto tolerancji
Założenia imprezy są proste. Na czas Wrocławskiego Dnia Paszportu na stadionie pod opieką konsulów – zawodowych i honorowych, działających we Wrocławiu przygotowano ponad dwadzieścia stanowisk. Ich gospodarze na setki sposobów: występami, podarunkami, smakołykami, zachęcają do odwiedzin u siebie.
Uczestnicy krążąc między stoiskami uczestnicy zabawy zbierają podarunki, gadżety, wydawnictwa, a nawet przysmaki z najdalszych rejonów świata: od Brazylii, przez Finlandię i Łotwę po Indie. A w paszportach, które odebrali przy wejściu kompletują stemple poszczególnych państw.
Kartikey Johri zapowiadając trzecią edycję wydarzenia podkreślił zaangażowanie w jej przygotowanie wszystkich wrocławskich konsulów oraz władz miasta.
Jak jesteśmy razem, to mamy więcej siły i więcej możemy.Kartikey Johri,konsul honorowy Indii we Wroclawiu
Do braci Ukraińców: Wrocław jest waszym domem
Organizatorzy wydarzenia kilka razy akcentowali, że szczególnie ważny jest udział w imprezie Ukrainy.
Ukraina jest gościem honorowym tegorocznego Wrocławskiego Dnia Paszportu. Na imprezę przyjdzie wielu uczniów, emigrantów z Ukrainy. Chcemy, żeby zobaczyli nasze wsparcie dla nich. Teraz to Wrocław jest ich domem i chcemy by dobrze się tu czuli.Ewa Gołąb - Nowakowska, dyrektor Biura Współpracy z Zagranicą Urząd Miejski Wrocławia
Imprezę otworzyła radosna parada wokół płyty boiska z udziałem konsulów, uczestników i gości wydarzenia.