Uchodźcy wojenni z Ukrainy mają we Wrocławiu dwa miejsca, gdzie mogą przyjść i zjeść ciepły posiłek. Codziennie wydawane są tam dla nich śniadania, obiady i kolacje.
Tysiące posiłków w Czasoprzestrzeni i Sektorze 3
Od 4 kwietnia w zajezdni Dąbie, przy ul. Tramwajowej 1-3, w Czasoprzestrzeni, osoby z WCK gotują dla potrzebujących Ukraińców. Kuchnia otwarta jest przez siedem dni w tygodniu, w godz. 10.00 - 18.00. Wydawane są śniadania, obiady i kolacje. Wolontariusze z WCK, w tych samych dniach i godzinach przygotowują posiłki także w Sektorze 3, przy ul. Legnickiej 65.
Codziennie wydajemy łącznie ok. 5,5 tys. posiłków, w dwóch miejscach we Wrocławiu. Uchodźcy będą mogli przyjść po jedzenie także w święta wielkanocne, zarówno katolickie, jak i obrządków wschodnich.Dominik Gibowicz, koordynator prac z ramienia World Central Kitchen
Dania wydawane są w różnych porach dnia. Na śniadania podawana jest kawa lub herbata oraz soki, a do tego kanapka i słodka bułka. Na obiad jest zupa z drugim daniem. Na kolację kanapki i napoje.
Godziny wydawania posiłków są płynne. Śniadania można jeść od rana. Około południa podawany jest obiad, aż do wyczerpania zapasów. Następnie rozpoczyna się rozdawanie posiłków na kolację.
W każdy dzień inny zestaw obiadowy
W niedzielę na obiad był barszcz ukraiński, ryż z warzywami i podudzie z kurczaka. Barszcz, oprócz tego, że bardzo smakował potrzebującym Ukraińcom, to jeszcze części osób popłynęły łzy wzruszenia, bo zupa przypomniała im smak ich rodzinnego kraju.Dominik Gibowicz, koordynator prac z ramienia World Central Kitchen
Przy wejściu do miejsc wydawania posiłków, przy ul. Tramwajowej 1-3 i Legnickiej 65 nie są sprawdzane ukraińskie paszporty.