Cmentarz przy ul. Krzyckiej (tuż przy Biedronce) ma około pół hektara. Powstał ponad sto lat temu, grzebano tam wiernych ewangelickiej parafii Zbawiciela i św. Jana (Friedhof St. Salvator und St. Johannes. Do dzisiaj zachowało się tam – w różnym stanie – wiele steli z niemieckimi napisami. Po 1945 r. nekropolia była miejscem pochówku Polaków osiadłych we Wrocławiu, na wielu pomnikach jako miejsca urodzenia wymieniane są Lwów i inne miejscowości na Kresach. Ostatnie pogrzeby miały miejsce w 1958 r.
Liderzy inicjatywy Spod ziemi patrzy Breslau w porozumieniu z proboszczem parafii pw. Św. Trójcy i Radą Osiedla Krzyki – Partynice chcą uporządkować cenne miejsce, usunąć śmieci, odsłonić zarośnięte stele, skompletować popękane płyty. Dlatego na sobotę, 17 czerwca, zaprosili na Krzycką znakomitego kamieniarza.
Spotkanie na cmentarzu przy ul. Krzyckiej rozpocznie się o godz. 9.00. Prace zaplanowano aż do godz. 20. Chętni do pomocy powinni zabrać rękawice, grabie, szpadle oraz prowiant.
