Fajnie śpiewa, fajnie się ubiera, fajnie się czuje na kozetce u telewizyjnego wyjadacza, któremu dotrzymuje pola w błyskotliwej rozmowie. Trzeba było napisać hymn Mistrzostw Świata w Piłce Siatkowej Mężczyzn 2014 – zlecenie przyjęła i ogień rozpaliła („Start a Fire”). Po drodze została dyplomowaną projektantką mody, dostała kilka znaczących nagród i tytułów muzycznych, nagrała złotą płytę. Chętnie angażuje się w akcje charytatywne. Mimo dopiero ukończonych 24 wiosen dobiła do pięćdziesiątki... najbardziej wpływowych polskich celebrytów – „Wprost” uplasował ją na 38. pozycji.