O zwierzęciu, które nie może wydostać się ze strumienia odpływowego oczyszczalni ścieków na Janówku, woprowców powiadomiło Centrum Powiadamiania Ratunkowego we Wrocławiu.
Na miejsce zdarzenia udały się dwa zespoły dyżurne WOPR. Okazało się, że sarenka nie jest w stanie samodzielnie wydostać się z obmurowanego kamieniami strumienia, dodatkowym utrudnieniem był szybki nurt. - Nawet ratownicy musi skorzystać z lin, aby wejść, a po akcji, wyjść ze strumienia, ponieważ brzegi są dość strome - mówi dyżurny dolnośląskiego WOPR we Wrocławiu.
Na miejsce zadysponowano dwa dyżurne zespoły WOPR. Ratownicy technikami linowymi wraz z strażakami PSP wyciągnęli z wody koziołka sarny.Dolnośląskie WOPR, FB
Ratownicy sprawdzili, czy zwierzę nie miało żadnych urazów i wypuścili je na wolność.
Źródło: materiały organizatorów