Plac Uniwersytecki, część ulicy Kuźniczej wpadającej pod sam gmach Uniwersytetu Wrocławskiego, są częściowo wyłączone z ruchu. Na ulicy stoi mnóstwo wielkich samochodów i dziwnych instalacji. Najciekawsze jest to, jak zmienił się sam plac. Został wystylizowany na pierwszą połowę poprzedniego wieku. Są stare rowery, drewniane stoiska, stojaki na gazety, a nawet gablota z ogłoszeniami.
Plan filmowy we Wrocławiu, najpierw dworzec Nadodrze, teraz pl. Uniwersytecki
Na placu Uniwersyteckim trwać będą przez dwa dni zdjęcia do filmu. Dziś i jutro (20-21 września) filmowcy będą realizować zdjęcia, co oznacza utrudnienia dla mieszkańców. Sam plac jest zamknięty, częściowo i czasowo zamykana będzie również ulica Kuźnicza na potrzeby nakręcenia ujęć.
Jest to kolejna sesja zdjęciowa. Tydzień temu (13 września) filmowcy zajęli dworzec na Nadodrzu.
We Wrocławiu kręcony jest film pt. "Droga do domu" w reżyserii pochodzącej z Wrocławia Ewy Stankiewicz. Będzie to opowieść o historii młodej dyrygentki. Rozgrywać będzie się w 1939 r. w dwóch miejscach: w Nowym Jorku i na Syberii.
Budżet filmu to prawie 20 milionów złotych. W ubiegłym roku "Droga do domu" dostała 5 milionów zł dofinansowania z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.