Do obu zdarzeń doszło w lasach Nadleśnictwa Żmigród. Jakub Wencek, leśnik z Nadleśnictwa, podczas obchodu lasu natknął się na dzika, który wpadł do nieczynnej studni.
Jakub Wencek: - Ktoś usunął z niej pokrywę i młody, ciekawski dzik wpadł studni. Nie miał szans samodzielnie się z niej wydostać, bo utknął w mulistym dnie na głębokości około dwóch metrów.
Pan Jakub poprosił o pomoc kolegów-leśników. Posługując się pasem do holowania samochodów, wydostali rocznego dziczka ze śmiertelnej pułapki. Był spłoszony i zdenerwowany, dlatego oswabadzając się z pasa ugryzł jednego z leśników.
Pora na bekowisko, czyli gody danieli
Tego samego popołudnia, niedaleko od miejsca akcji ratunkowej dzika, leśnicy usłyszeli charakterystyczny hałas. - To był pojedynek danieli, u których trwa właśnie bekowisko, czyli gody. Udało mi się dość blisko do nich podejść i nagrać pojedynek – mówi Jakub Wencek.
Leśnik jest pasjonatem fotografii. Jego zdjęcia z lasu były prezentowane w serwisach na całym świecie. Regularnie prowadzi warsztaty fotograficzne oraz tematyczne spacery dla miłośników fotografii i przyrody. Informacje o najbliższych spotkaniach można znaleźć na stronie internetowej Jakuba Wencka.