Długa kolejka dzisiaj od samego rana ustawiła się pod wrocławskim oddziałem Narodowego Banku Polskiego. – Pierwsi chętni pojawili się już około godz. 5.00 rano – mówi pracownik straży bankowej.
Bank drzwi otworzył o godz. 8.00. „Za czym” ta ogromna kolejka stała w kilkustopniowym mrozie? Dzisiaj NBP wprowadziło do obiegu monety „Polska reprezentacja olimpijska Soczi 2014”. Wielu kolekcjonerów i wrocławian zapragnęło je mieć, bo to duże wydarzenie. NBP wprowadziło na rynek monetę złotą o nominale 200 zł, srebrną dziesięciozłotówkę oraz 2 zł ze stopu Nordic Gold. Czekający w kolejce polowali na ten najniższy nominał. Nabywali go po cenie nominalnej. – Do pełnej kolekcji brakuje mi tylko sześciu pamiątkowych monet z tym nominałem, z lat 1996-1997. Tę też musiałem mieć – mówi pan Stanisław, który do NBP przyjechał z Karłowic.
Ponad 2 tys. zł za złotą monetę
Dla kolekcjonerów przygotowano 2,5 tys. monet złotych, 30 tys. srebrnych oraz 800 tys. ze stopu Nordic Gold. Rewers monety złotej przedstawia panczenistę, srebrnej – skoczka narciarskiego, a dwuzłotówki – narciarza biegowego. Monetę złotą zaprojektowała Urszula Walerzak, srebrną oraz rewers dwuzłotówki – Robert Kotowicz. Autorką awersu z orłem monety dwuzłotowej jest Ewa Tyc-Karpińska.
Za monetę złotą z olimpijczykami z Soczi trzeba zapłacić ponad 2000 zł, monetę srebną wyceniono na 85 zł. Już niebawem szykuje się kolejna gratka dla kolekcjonerów. 24 lutego NBP wyemituje monetę z popularnej serii „Zwierzęta świata” z konikiem polskim. – Wtedy spodziewamy się jeszcze większych kolejek – mówi Kamila Miśkiewicz z wrocławskiego oddziału NBP. Czy na monetach kolekcjonerskich da się zarobić?
– Trudno odpowiedzieć na to pytanie. To tak, jakby zapytać, czy na giełdzie papierów wartościowych da się zarobić? Zarobić można, ale i stracić można. Wiele czynników o tym decyduje. Ważny jest nakład, w którym wydana jest moneta i lata, które od jej wydania minęły. Np. moneta z 1996 r. o nominale 2 zł z Zygmuntem II Augustem w tej chwili warta jest ponad 300 zł – wyjaśnia Adrian Cieśla ze sklepu kolekcjonerskiego Collection przy ul. Świeradowskiej. – Ale jaka będzie za kilka lat wartość monety z igrzyskami, trudno ocenić – dodaje. Wrocławskie NBP przy okazji wypuszczenia do obiegu nowych monet przygotowało we współpracy z Muzeum Miejskiej Wrocławia wystawę. W sali operacyjnej banku można oglądać kolekcję medali, przygotowaną przez muzeum o sportach zimowych. Możemy na nich zobaczyć m.in. wizerunki skoczków, panczenistów oraz biegaczy. Ekspozycję można oglądać w siedzibie Oddziału Okręgowego NBP od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-14.00 do 7 marca br. Oprócz medali w siedzibie oddziału można także obejrzeć wyemitowane z okazji wcześniejszych zimowych olimpiad srebrne monety kolekcjonerskie.
KAJ