Z kalimą do czynienia mają przede wszystkim kraje południowej Europy, ale również do Polski zjawisko dociera kilkanaście razy w roku. Tym razem jednak jest ono dość intensywne. Do tego stopnia, że u naszych południowych sąsiadów został w niedzielę 31 marca ogłoszony alarm smogowy.
Po świętach niebo powinno już się wyklarować. Przymglone słońce, mimo pogodnego dnia, to właśnie efekt unoszącego się w powietrzu piaskowego pyłu. Również zachody słońca mają dzięki temu inną barwę - co widać na zdjęciu głównym.
Jak wyjaśnia IMGW, obecność pyłu widoczna jest w powietrzu w postaci zmętnienia ograniczającego widzialność, a załamujące się na drobinkach piasku promienie słoneczne podczas zachodu słońca powodują, że niebo przyjmuje bardziej ogniste barwy.
