W tym roku do Wrocławia przyjechały nastolatki z wadami słuchu oraz z przyfrontowej zony z miejscowość, o których głośno było w przekazach medialnych: Awdijiwki czy Popasnej.
- Uznaliśmy, że to właśnie nastolatki powinny zobaczyć świat bez wojny, bo potrzebują wsparcia przy starcie w dorosłość, gdy muszą zdecydować o swojej przyszłości – mówi Ołena Vorovczenko z fundacji Ptach. – Nasz obóz „Kuźnia Sukcesu” ma im pokazać, że świat jest otwarty, a możliwości nieograniczone – dodaje Oksana Kutsko. Dlatego każdy dzień poświęcony jest poznaniu jakiegoś obszaru zawodowego.
Podczas dnia medycznego nastolatkowie mieli możliwość zobaczyć, jak studenci medycyny przygotowują się do zawodu lekarza; farmaceuta pokazywał, jak przygotować leki, a fizjoterapeuta – jak wygląda jego zawód.
w Centrum Symulacji Medycznej Uniwersytetu Medycznego, fot. Fundacja Ptach
Podczas dnia restauracji zobaczyli, jak wygląda proces przygotowania kawy – od wypalania ziaren po przygotowanie napoju. To wyjątkowo przypadło do gustu 16-letniemu Aldarowi, który chciałby pracować w kawiarni. Mieli również zajęcia z druku 3D, a w planch jeszcze m.in. dzień z zawodem dziennikarza. Zobaczą, jak wygląda praca z kamerą i sami spróbują nagrać i zmontować krótkie sondy.
15-letni Stasowi Wrocław się podoba, ale swoją przyszłość wiąże z Ukrainą, bo tutaj ma rodzinę i znajomych. Chce zostać programistą. 16-letnia Weronika planuje naukę języka polskiego i chciałby zostać projektantką mebli.
Oprócz zwiedzania miasta i warsztatów młodzi ludzie mają okazję do różnych spotkań. Byli m.in gośćmi Stowarzyszenia Klubu Kibiców Niepełnosprawnych KKN, gdzie opowiadali o Ukrainie. We Wrocławiu będą jeszcze do 8 lutego.
W przygotowanie wypoczynku włączyło się wiele firm i organizacji. – Dolnośląski Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących z Wrocławia udostępnił noclegi, dzieci mogą też korzystać ze szkolnego basenu. Firma transportowa Naszbus bezpłatnie przewiozła dzieci na wypoczynek, a firma Widex umożliwiła młodzieży zwiedzanie fabryki, gdzie produkowane oraz serwisowane są aparaty słuchowe. Dzieci z wadami słuchu otrzymały róweniż aparaty.
Fundacja Ptach
Fundację tworzą migranci z Ukrainy, którzy tutaj studiują, pracują, ale nie zapominają też o najbardziej potrzebujących: organizowali pomoc humanitarną, która trafiała do potrzebujących na wschodzie Ukrainy. Teraz, przy współpracy z ukraińskimi organizacjami pozarządowymi, zajmują się organizacją obozów. Piszą o sobie: „Jesteśmy otwartym stowarzyszeniem wolontariuszy, którzy wierzą w moc działań inicjatyw społecznych. Biorąc za podstawę takie wartości jak uczciwość i godność, dążymy do tego, aby małymi uczynkami przyczyniać się do wielkiej sprawy”.