Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Koncepcja rozbudowy infrastruktury związanej ze sztuczną inteligencją w Europie została zaprezentowana po raz pierwszy w lutym tego roku podczas AI Summit w Paryżu – międzynarodowego szczytu na temat sztucznej inteligencji.
Cel: budowa 13 gigafabryk AI, czyli zaawansowanych centrów o dużej mocy obliczeniowej, opartych na europejskiej sieci superkomputerów światowej klasy, zdolnych tworzyć, trenować i wdrażać duże modele i aplikacje AI na niespotykaną dotąd skalę. Po co to wszystko? To kwestia bezpieczeństwa i niezależności naszej części świata od gigantów nowych technologii.
To może być Wrocław...
Gotowość do realizacji projektu Baltic AI GigaFactory, zakładającego zbudowanie w naszym regionie Europy dwóch takich gigafabryk zgłosiły Komisji Europejskiej Polska, Litwa, Łotwa i Estonia.
Jedna z nich (a być może dwie) ma powstać w Polsce, niewykluczone, że we Wrocławiu. Ministerstwo Cyfryzacji przeprowadziło już wstępny nabór propozycji ich lokalizacji w Polsce i ogłosiło, że do dalszej analizy zakwalifikowano pięć wniosków, w tym propozycję Politechniki Wrocławskiej.
... a dokładniej kampus przy ul. Długiej
Obiekt mógłby powstać w kampusie uczelni przy ul Długiej, tuż obok powstającego tam teraz nowoczesnego laboratorium nanotechnologicznego, a więc w miejscu, które gwarantuje kompletną infrastrukturę techniczną i możliwość wybudowania odpowiednio dużego, odpowiednio nowoczesnego i odpowiednio zabezpieczonego obiektu.
Teren przy ul. Długiej pozwala na budowę fabryki o powierzchni do 4,5 tysiąca metrów kwadratowych i wysokości 16 metrów, przygotowanej do instalacji ciężkiej infrastruktury obliczeniowej.
Chodzi jednak nie tylko o to, że mamy na taki obiekt miejsce.
Doskonale zdajemy sobie sprawę z faktu, że w dłuższej perspektywie sztuczna inteligencja będzie wpływać na wszystkie dziedziny naszego życia, dlatego już kilka lat temu utworzyliśmy największy w Polsce wydział o profilu informatycznym, zatrudniający 400 naukowców i kształcący 5 tysięcy studentów. Dziś jesteśmy krajowym liderem i jednym z silnych ośrodków europejskich, jeśli chodzi o szeroko rozumianą informatykę i badania związane ze sztuczną inteligencją.Prof. Arkadiusz Wójs, rektor Politechniki Wrocławskiej
Prof. Arkadiusz Wójs, rektor Politechniki Wrocławskiej przypomniał także, że to właśnie wrocławscy naukowcy rozwijają model językowy PLLuM, czyli narzędzie, które uczy maszyny myśleć w naszym języku, oraz zarządzają Wrocławskim Centrum Sieciowo-Superkomputerowym, w którym funkcjonuje LEM – jeden z najpotężniejszych superkomputerów na świecie.
Kilkanaście miliardów na AI
Taka gigafabryka sporo kosztuje.
– Mówimy o inwestycji na poziomie 12, może 13 mld zł – podkreśla Anna Sobolak, posłanka na Sejm, zasiadająca w sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii oraz Podkomisji do spraw sztucznej inteligencji. – Projekt zakłada, że 35 proc. to pieniądze unijne, a 65 proc., czyli ok. 8 mld zł to komponent biznesowy, dlatego potrzebni są partnerzy, którzy będą chcieli go dofinansować. 8 mld to olbrzymia kwota, ale też potężne możliwości, zarówno obliczeniowe, jak i rozwojowe dla Wrocławia, Dolnego Śląska i całej Polski.
Projekt może liczyć na wsparcie
– Tak wielka inwestycja wymaga bardzo szerokiego wsparcia i zaplecza, nie tylko informatycznego, ale też logistycznego, technicznego i społecznego – mówi dr. Piotr Kozdrowicki, wicewojewoda dolnośląski. – Czeka nas jeszcze wiele pracy, ale wierzymy, że wspólnymi siłami jesteśmy w stanie cel osiągnąć i że gigafabryka powstanie we Wrocławiu
Chcemy żeby tego typu game changerów, czyli niezwykle ambitnych projektów, oddziałujących nie tylko na miasto i region, ale i na całą Polskę i Europę, pojawiało się we Wrocławiu jak najwięcej.Jakub Mazur, wiceprezydent Wrocławia
O tym, która z pięciu lokalizacji ostatecznie zostanie wybrana, dowiemy się za dwa, najdalej trzy miesiące.