Po pożarze trwa szacowanie strat, ale już wiadomo, że niezbędny będzie remont hali przy ul. Gwarnej. A to oznacza, że Centrum Sportów Walki będzie musiało poszukać nowego miejsca do zajęć.
– Na podstawie wstępnej oceny i zakresu powstałych szkód istnieje konieczność wyłączenia obiektu z eksploatacji do czasu przeprowadzenie prac remontowych – mówi Jacek Sutryk, dyr. Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Przeniosą treningi
W Centrum Sportów Walki zajęcia prowadziły cztery kluby. Uczestniczy w nich od 120 do nawet 150 osób dziennie w kilku kategoriach wiekowych, m.in. dzieci (od 6 lat) i młodzież. To, gdzie zajęcia będą się odbywać podczas remontu budynku przy ul. Gwarnej, będzie wiadome w przyszłym tygodniu.
– Prowadzimy rozmowy i szukamy miejsc, w których będą mogły odbywać się treningi klubów sportowych korzystających z naszego obiektu – mówi Władysław Klimczak z Młodzieżowego Centrum Sportu Wrocław, które jest zarządcą budynku przy ul. Gwarnej.
W wyniku pożaru hali nikt nie ucierpiał. Nieoficjalnie mówi się, że ogień pojawił się w wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej. Na razie nie wiadomo, kiedy remont hali się rozpocznie.