Jak informuje portal prolviv.com, w mieście słychać dziś było powtarzające się eksplozje.
- Mogą wystąpić przerwy w dostawach energii elektrycznej w obwodzie lwowskim. Przebywajcie w schronieniach – mówił w piątek po godzinie 10.00, cytowany przez portal, szef lwowskiej obwodowej administracji wojskowej, Maksym Kozytskyi.
Jedna z rakiet miała spaść w pobliżu sanatorium w obwodzie lwowskim.
- Fala uderzeniowa uszkodziła okna budynku, ale według wstępnych informacji nikt nie zginął, nikt też nie został ranny – poinformował Kozytskyi.
Jak przekazał na Telegramie mer Lwowa Andrij Sadovy, rakieta spadła także w dzielnicy Złoczów w pobliżu przystanku autobusowego, ale nie eksplodowała. Na miejscu pracują służby ratunkowe, funkcjonariusze regulują ruch.
Po godzinie 15.30 w obwodzie lwowskim ponownie zawyły syreny. Alarm ogłoszony został na całym terytorium Ukrainy.
Aktualizacja 16.25
Jak przekazuje TVN24, ostrzelany został obiekt infrastruktury energetycznej w obwodzie lwowskim, w wyniku ostrzału wybuchł pożar. Na miejscu pracują służby.
Aktualizacja 18.46
Po godz. 18.00 pojawiła się informacja o odwołaniu alarmu przeciwlotniczego.