Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Kredka i Ołówek to jedne z najbardziej charakterystycznych budynków we Wrocławiu. Architekci mówią, że stanowią „ważną dominantę architektoniczną”. Wielu mieszkańców – że są kultowe.
Pierwszy gmach ukończono po 7 latach od rozpoczęcia budowy (w 1989 roku), drugi po 9 latach (w 1992 roku). Architekci, Krystyna i Marian Barscy, zaprojektowali je w popularnym wówczas i wracającym dziś do łask stylu modernistycznym.
Który budynek to Kredka, a który Ołówek?
Autorzy „Leksykonu architektury Wrocławia” opisują akademiki tak: „Oba budynki powstały na rzucie wydłużonego sześciokąta, w konstrukcji szkieletowej, z monolitycznymi ścianami nośnymi i poprzecznymi”.
Budynki są tak podobne, że niejeden wrocławianin może się zastanawiać, który właściwie to Ołówek, a który Kredka. Jednak to proste: Ołówek jest niższy, bo się go częściej temperuje! Kredka przewyższa go o pięć pięter.
Budynki spina jednokondygnacyjna platforma. I właśnie ją obejmie remont.
Remont akademików za niemal 6 milionów zł
Przedsięwzięcie obejmie kompleksową naprawę przyziemi Ołówka i Kredki. Jak wyjaśnia Piotr Kierzkowski, kierownik Działu Przygotowania Produkcji – Budownictwo Ogólne w firmie Berger Bau, w zakresie prac jest:
- naprawa żelbetowej konstrukcji tarasu,
- uszczelnienie i wymiana nawierzchni tarasów z płytek wibroprasowanych,
- kompleksowa naprawa schodów zewnętrznych i pochylni,
- renowacja balustrad,
- modernizacja pomieszczeń usługowych i technicznych pod tarasami.
– Wykonana zostanie też izolacja przeciwwodna i termoizolacja – dodaje Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Wrocławskiego.
Koszt remontu to około 5,7 mln zł.
Utrudnienia? Nie, tylko niedogodności…
Wykonawca prac zorganizuje tymczasowe dojścia do akademików: – Zapewnimy wygodny i bezpieczny dostęp dla wszystkich mieszkańców – obiecuje Piotr Kierzkowski.
Remont nie obejmie pokoi mówi Katarzyna Górowicz-Maćkiewicz i dodaje: – Prace będą uciążliwe jedynie ze względu na hałas, za co studentów przepraszamy. Jednak remont jest konieczny. Strop przeciekał i pomieszczenia w przyziemiu niszczały – wyjaśnia.
Jedynie najemcy lokali, które znajdują się bezpośrednio pod tarasem, będą musieli je opuścić na czas trwania prac naprawczych.
Galeria zdjęć
