W finale polska ekipa zmierzyła się z Australijczykami. Zmarzlik i Janowski od początku prowadzili i nie dali sobie odebrać zwycięstwa. Zmarzlik przed Janowskim – tak wpadli na metę i złoty medal dla Polaków stał się faktem!!! Brązowy krążek trafił do Szwedów.
Stadion w sobotę był biało-czerwony. Emocje sięgały zenitu, a polskiej ekipie z pewnością pomógł szalony doping kibiców.
O medale 10. Światowych Igrzysk Sportowych walczyło 7 drużyn. Publika zebrana na stadionie oglądała łącznie 23, wyczerpujące wyścigi.