Sportowe podsumowanie weekendu [12-13.05]

14.05.2018 00:00 |

Redakcja www.wroclaw.pl

Piłkarze Śląska Wrocław bez większych problemów pokonali Piasta Gliwice 3:1, rozgrywając tym samym ostatni mecz w tym sezonie na wrocławskim stadionie. Zwycięstwo odnieśli także futboliści Panthers Wrocław, którzy w meczu na szczycie pokonali Czarne Pantery z czeskiej Pragi.

Reklama

Zwycięstwo i rekord świata

Śląsk Wrocław wygrał w ostatnim meczu na Stadionie Wrocław, pokonujac Piasta 3:1. Dwie bramki dla podopiecznych Tadeusza Pawłowskiego zdobył Robert Pich, a jedno trafienie dołożył najlepszy strzelec WKS-u Marcin Robak. Wrocławianie tym samym kontynuują serię bez porażki, a gliwiczanie osuwają się w tabeli do strefy spadkowej.

fot. slaskwroclaw.pl

Spotkanie z Piastem było dla Śląska ostatnim na własnym boisku w tym sezonie. Na Stadionie Wrocław WKS odniósł 11 zwycięstw i zdobył 39 z możliwych 57 punktów. To jeden z lepszych wyników w całej LOTTO Ekstraklasie. Za tydzień zakończenie sezonu 2017/2018 i oczekiwanie na Mistrzostwa Świata w Rosji. W ostatnim meczu sezonu Trójkolorowi w sobotę, o godz. 18 zagrają w Gdyni z Arką.

Co więcej, na sobotnim meczu z Piastem Gliwice kibice Śląska Wrocław pobili rekord świata. Spotkanie na żywo oglądało aż 1074 kibiców z niepełnosprawnościami wraz z opiekunami. Wielkie brawa!

Wielkie zwycięstwo na Olimpijskim

Panthers Wrocław po świetnym meczu pokonali w sobotni wieczór mistrzów Czech Prague Black Panthers 39:22 i udowodnili, że to oni rządzą w tej części Europy. Do tego awans do półfinału wywalczyli Panthers B, którzy wygrali 26:0 z Trinec Sharks. Śmiało można napisać, że był to wielki dzień dla futbolu amerykańskiego, który na stałe rozpalił serca dolnośląskich kibiców.

fot. pantherswroclaw.com

Najbardziej wartościowym graczem pierwszej drużyny wybrano Tomasza Dziedzica, który kilkukrotnie ratował zespół z opresji. Jednakże na słowa uznania zasługuje cała drużyna – szczególnie za walkę i perfekcyjną trzecią kwartę.

– Gramy dla kibiców. To najlepsi fani w Polsce, którzy jeżdżą za nami po całym kraju. Dzięki nim na każdym meczu czujemy się jak w domu. To my wyznaczamy trendy we Wrocławiu – mówi Szymon Adamczyk, zawodnik Panthers Wrocław.