Przegraną 78:82 z Polpharmą Starogard Gdański koszykarski Śląsk Wrocław na własne życzenie skomplikował sobie sytuację w tabeli. – Przeciwnicy byli bardzo dobrze dysponowani w ataku, trafili prawie 60 procent swoich rzutów z dystansu, świetnie zbierali i walczyli na tablicach, a my byliśmy ospali w defensywie – tłumaczył po meczu trener Śląska, Jerzy Chudeusz.
Pod koszami świetnie grał przede wszystkim Kevin Johnson, który zebrał aż 14 piłek. Katem Śląska był jednak wychowanek i były gracz tego klubu jeszcze w tym sezonie – Marcin Kosiński. Rzucający obrońca, który kilka lat temu grał nawet w reprezentacji Polski zdobył 14 punktów i miał po 4 asysty i zbiórki.
– Generalnie co się odwlecze to nie uciecze. Wszyscy wiedzą jak wyglądał mecz w Starogardzie Gdańskim pomiędzy tymi drużynami. Przegraliśmy wtedy po dogrywce, teraz to my schodziliśmy z parkietu ze zwycięstwem. Ten mecz pokazał, że umiemy wygrywać z teoretycznie silniejszymi zespołami – mówił Tomasz Jankowski, trener Polpharmy.
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że w dolnej szóstce Śląsk jest zespołem, który ma najlepszą sytuację jeśli chodzi o awans do play-off. Wrocławianie podczas swojej wyjazdowej serii w szóstkach przegrali tylko w Koszalinie i wiedzieli, że kolejne cztery spotkania rozegrają we własnej hali.
– Szkoda, że nie zrobiliśmy kibicom i sobie prezentu na święta. Rozpoczynamy je w niezbyt dobrych nastrojach, bo tą przegraną skomplikowaliśmy sobie mocno sytuację w tabeli. Pocieszające jest to, że w dalszym ciągu wszystko zależy od nas – mówił po meczu Jerzy Chudeusz.
Wrocławianie mają przed sobą jeszcze dwa mecze, które będą decydowały o awansie do play-off. Aby być pewnym gry w tej fazie sezonu, oba spotkania muszą wygrać.
Kolejny mecz siedemnastokrotni mistrzowie Polski rozegrają już w środę 23 kwietnia. Do Wrocławia przyjedzie wtedy Asseco Gdynia.
SR/mic
Śląsk Wrocław – Polpharma Starogard Gdański 78:82 (15:15, 18:22, 22:20, 23:25).
Śląsk: Johnson 13, Skibniewski 14, Sulima 7, Gabiński 3, Ochońko 9, Kulon 2, Kikowski 16, Miller 14.
Polpharma: Jeftić 12, Varanauskas 13, Kukiełka 6, Wall 3, Radwański 6, Struski 0, Kosiński 14, Johnson 12, Eldrige 16.