Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Z wypowiedzi na memoriale Adama Wójcika w Orbicie jasno wynikało, że prezes Michał Lizak mocno wierzy w trenera Olivera Vidina, a Oliver Vidin wierzy w drużynę. Obaj panowie są pewni, że WKS Śląsk Wrocław znów włączy się do walki o mistrzostwo Polski i nie będzie chłopcem do bicia na parkietach europejskich. Trudno, żeby inne słowa padały z ust osób głównodowodzących zespołem aktualnego wicemistrza, a zarazem najbardziej utytułowanego klubu w kraju.
Słowa słowami, sparingi sparingami. Dopiero pierwszy mecz o stawkę pokaże, z jakiego miejsca startuje WKS. Na początek w Orlen Basket Lidze (Polskiej Lidze Koszykówki) jest spotkanie na wyjeździe w Dąbrowie Górniczej w sobotę 23 września. Czego się spodziewać? — Właściwie to wszystkiego — powiedział Łukasz Kolenda. — Wiemy, że rzucają dużo za trzy i atakują mocno deskę. Musimy na to uważać. To będzie pierwszy mecz sezonu, więc na pewno obie drużyny bardzo będą chciały wygrać.
Zieliński: „ciekawa drużyna, dobra do oglądania”
Łukasz Kolenda, który w zadowalającym go tempie wraca do pełnej dyspozycji po kontuzji, jest jednym z sześciu koszykarzy z poprzedniego sezonu. Pozostali to: Arciom Parachouski (kapitan), Jakub Nizioł, Mikołaj Adamczak, Daniel Gołębiowski i Aleksander Wiśniewski. Skład awizowany na rozgrywki PLK i Eurocup uzupełniają nowi gracze: Jawun Evans, Hassani Gravett, Dusan Miletić, Saulius Kulvietis, Mikołaj Adamczak i Szymon Nowicki. Ostatni, który dołączył do składu jest Mateusz Zębski. Odeszli m.in. Aleksander Dziewa, Jeremiah Martin i Ivan Ramljak.
— Trener Vidin fajnie zbudował ten zespół. Mają miejsce na jeszcze jeden transfer — przypomniał Kamil Chanas w swoim programie na Youtubie. — Bardzo mi się podoba Miletić, zrobił na mnie ogromne wrażenie. Widać, że sporo potrafi — ocenił były koszykarz Śląska.
Play-off w Polsce to mus. W Europie przejście do fazy pucharowej byłoby ogromnym osiągnięciem. Maciej Zieliński nie przewiduje, aby w obecnym składzie wrocławianie dali radę. Twierdzi, że sukcesem będzie każde zwycięstwo. Jego zdaniem wygrane w Europucharze zbudowałyby atmosferę w szatni.
My o celach i nowych zawodnikach porozmawialiśmy we wrześniu z trenerem Vidinem.
Koszarek: „Legia jest faworytem do tytułu”
Przystawką rozpoczynającego się sezonu był mecz o Superpuchar Polski, w którym mistrzowie ze Szczecina pokonali Trefl Sopot 92:90. Obrońcy tytułu przegrupowali się w przerwie, lecz pozostali mieszkanką Polaków i Amerykanów. Dołączył do nich Michał Nowakowski z Anwilu Włocławek, rozgrywający Jhonathan Dunn, który latem był w Las Vegas na Lidze Letniej NBA, a także także inny Amerykanin – Christian Vital. Odeszli Brown, Fayne i Hamilton. Został MVP Andrzej Mazurczak.
— To wciąż będzie bardzo dobry zespół — stwierdził Piotr Janczarczyk z portalu polskikosz.pl w programie Strefa Chanasa. — Doceniam pracę trenera Miłoszewskiego, który buduje to krok po kroku — dodał Maciej Zieliński.
Szanse na tytuł ma kilka innych drużyn. Łukasz Koszarek, nowy prezes PLK, faworyta upatruje w Legii Warszawa, swoim byłym klubie. Warszawianie wzmocnili się Marcelem Ponitką, który ostatnie lata spędził w lidze niemieckiej i hiszpańskiej. Z Węgier do Warszawy wrócił Ray Cowels. — Po tych transferach można ogłosić, że Legia jest faworytem do tytułu mistrza Polski. Będę się z zainteresowaniem przypatrywał ich grze — powiedział prezes Koszarek reporterom Polskiej Agencji Prasowej.
Apetyt na medal mają Czarni Słupsk, którzy ściągnęli Michała Michalaka, reprezentanta Polski, oraz Szymona Wójcika, syna Adama. Bracia się rozdzielili, bo Jan Wójcik został w Zielonej Górze. Na podium chcą zapewne wskoczyć takie zespoły jak: Anwil Włocławek, Trefl Sopot, Stal Ostrów Wielkopolski (brązowy medalista z ubiegłego sezonu), a być może także Spójnia.
W ekstraklasie po raz pierwszy w historii jest drużyna Dziki Warszawa, która awansowała z pierwszej ligi. Tam z najwyższego poziomu spadła natomiast Astoria Bydgoszcz.
Terminarz Śląska w Orlen Basket Lidze do końca roku
Śląsk po powrocie z Dąbrowy Górniczej trzy kolejne mecze zagra we Wrocławiu. Pierwszy z serii 1 października z GTK Gliwice w Orbicie. W obu nie zagra Jawun Evans, który potrzebuje jeszcze trochę czasu na wyleczenie kolana.
15 października do Wrocławia przyjadą Wilki Morskie, a więc kibice szybko doczekają się powtórki finałów. W trasę wyjazdową wrocławianie ruszą w grudniu. Po trzech wyjazdach wrócą do domu na mecz z Treflem Sopot, a następnie zakończą pierwszą rundę sezonu zasadniczego pojedynkiem z Sokołem w Łańcucie. W międzyczasie będzie Święta Wojna, czyli mecz z Anwilem (22 października we Włocławku).
- 23 września – wyjazd – MKS Dąbrowa Górnicza,
- 1 października – dom – GTK Gliwice,
- 8 października – dom – Arka Gdynia,
- 15 października – dom – Wilki Morskie Szczecin,
- 22 października – wyjazd – Anwil Włocławek,
- 27 października – wyjazd – MKS Start Lublin,
- 5 listopada – dom – Zastal Zielona Góra,
- 12 listopada – dom – Dziki Warszawa,
- 19 listopada – wyjazd – Czarni Słupsk,
- 26 listopada – dom – Spójnia Stargard,
- 3 grudnia – wyjazd – Stal Ostrów Wielkopolski,
- 10 grudnia – wyjazd – Legia Warszawa,
- 17 grudnia – wyjazd – Twarde Pierniki Toruń,
- 23 grudnia – dom – Trefl Sopot,
- 29 grudnia – wyjazd – Sokół Łańcut.
Mecze PLK pokazywane będą w telewizji na sportowych kanałach Polsatu.
Wicemistrz Polski ponownie zagra w Eurocupie – trzeciej klasie rozgrywek europejskich. Śląsk trafił do grupy B wraz z: Gran Canarią (Hiszpania), Budnocostem Podgorica (Czarnogóra), Ulmem (Niemcy), Bourgiem (Francja), Turkiem Ankara (Turcja), Lietkabelisem Panevezys (Litwa), Arisem Saloniki (Grecja), Dolomiti Trento (Włochy) i Cluj-Napoca (Rumunia).
Pierwszy mecz na wyjeździe 5 października z Bourgiem. Drugi, we Wrocławiu, 11 października z zespołem Cluj-Napoca.
