W pierwszej połowie obu drużynom zależało przede wszystkim na tym, aby nie stracić gola. Zdecydowanie lepsze okazje do objęcia prowadzenia mieli jednak reprezentanci Polski.
Najpierw doskonałego dośrodkowania Mateusza Klicha nie wykorzystał Piotr Zieliński, który chybił głową z najbliższej odległości. Kilkanaście minut później do głosu doszedł Robert Lewandowski. Lider biało-czerwonych efektownie przedryblował trzech rywali, jednak przegrał pojedynek oko w oko z bramkarzem rywali, Danny’m Wardem. Bramkę mógł zdobyć także Adam Buksa, któremu nie udało się wykorzystać płaskiej wrzutki od Puchacza.
Po przerwie jako pierwsi zaatakowali goście, co błyskawicznie przełożyło się na efekt w postaci gola.
Świetnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Jonathan Williams, który nie dał najmniejszych szans debiutującemu w dorosłej reprezentacji Kamilowi Grabarze. Polacy nie zamierzali jednak odpuszczać i bardzo szybko przejęli inicjatywę.
Ostatecznie o zwycięstwie zadecydowali zmiennicy – w 72. minucie swojego pierwszego gola w kadrze strzelił Jakub Kamiński, a 13 minut później do siatki rywali trafił Karol Świderski.
Polska – Walia 2:1 (0:0)
72’ Kamiński, 85’ Świderski – 52’ Williams
Polska: Grabara – Bereszyński, Glik, Bednarek, Puchacz (73’ Zalewski) – Klich (60’ Żurkowski), Krychowiak (81’ Grosicki), Góralski (60’ Kamiński J.), Zieliński – Lewandowski, Buksa (73’ Świderski)
Dzięki zwycięstwu odniesionemu w spotkaniu z Walią, piłkarska reprezentacja Polski ma korzystny bilans meczów na Tarczyński Arena – 5 wygranych, 4 remisy i 4 porażki.
