Do ostatnich metrów trwała walka podczas sobotniej Wielkiej Partynickiej. W stawce ośmiu koni najszybszy był Makler, siedmiolatek z Czech, dosiadany przez Thomasa Boyera.
Po starcie na czele znalazł się Proud Boris, ale szybko wyprzedził go Falconettei, jednak przez większą część dystansu biegnącym blisko siebie koniom przewodził Openly, jednak tempo wyścigu nie było zbyt duże. Przed wyjściem na ostatnią prostą Openly przewrócił się i zrzucił jeźdźca.
Zwycięstwo rozstrzygnęło się na ostatnich metrach między czterema końmi: Maklerem, Isuzu, Treoniną i Proud Boris. Dynamiczny atak Treoniny odparł Makler, który wyprzedził ją o szyję, trzecia była Isuzu.
Wielka Partynicka to jedna z dwóch najważniejszych gonitw w sezonie na torze wyścigowym przy ul. Zwycięskiej. Duża dawka emocji czeka miłośników wyścigów konnych także w niedzielę 7 września Wielka Wrocławska – Nagroda Totalizatora Sportowego, w której ściągać się będą konie z Czech, Niemiec, Słowacji i Polski.
Rozpoczęcie niedzielnego mityngu o godz. 14.15. Wstęp wolny
