– Przyjeżdżam po to, żeby odegrać w Ślęzie znaczącą rolę i pomóc zespołowi znaleźć się na jak najlepszym miejscu w tabeli TBLK – mówi Gloria Brown, nowa zawodniczka Ślęzy. Podczas rozpoczęcia przygotowań nie było także Pauliny Pawlak, która dostała kilka dni wolnego po występach w kadrze Polski podczas eliminacji do Mistrzostw Europy kobiet.
Już na pierwszym treningu zawodniczki miały zajęcia z piłkami oraz m.in. typowy zajęcia koszykarskie z elementami wyjścia do piłki i rzutu po ścięciu pod kosz.
Ślęza będzie trenować we Wrocławiu do 20 sierpnia. Dzień później wrocławianki wyjadą na obóz przygotowawczy do Sarbinowa, gdzie pod opieką Radosława Czerniaka i Marcina Gładysława będą przebywały do 1 września.
Natomiast w dniach 4-7 września wezmą udział w pierwszym turnieju, który odbędzie się w Jeleniej Górze. Dodatkowo zawodniczki Ślęzy we wrześniu rozegrają też kilka innych sparingów i turniejów. Pod koniec przygotowań we Wrocławiu na pewno pojawi się zespół Artego Bydgoszcz. To ekipa, która będzie w tym sezonie jedną z najsilniejszych drużyn Tauron Basket Ligi Kobiet.
Celem powracającej do gry w ekstraklasie koszykarek Ślęzy jest utrzymanie się w lidze. Trener Radosław Czerniak nie ukrywa jednak, że jego i zespołu ambicje są nieco większe oprócz założonego celu minimum, chciałby już w pierwszym sezonie awansować do play-off.
SR