– Na pewno ta wiedza nam się przyda i zostanie wykorzystana w trakcie obsługi zdarzeń drogowych – mówi Zastępca Komendanta Miejskiego Policji we Wrocławiu mł. insp. Przemysław Kozioł. – Czasami mają miejsca sytuacje na drodze, gdzie winnym jest motorniczy, ale są to zdarzenia incydentalne. Najczęściej mamy tutaj winę obcą – wtargnięcie czy ewentualnie nieuwaga jakiegoś kierującego doprowadza do kolizji.
Policjanci uczestniczą w zajęciach teoretycznych i praktycznych. W pierwszej części szkolenia przypomną sobie szczególne przepisy ruchu drogowego, odnoszące się do pojazdów szynowych. Druga natomiast odbędzie się na pokładzie tramwaju.
– Policjanci zasiądą za sterami tramwaju i, pod okiem naszych instruktorów, przekonają się, jak wygląda awaryjne hamowanie rozpędzonym składem – mówi rzecznik MPK Wrocław, Bartosz Naskręski. – Notorycznie dochodzi do zajeżdżania drogi motorniczym przez innych kierujących. Nasi pracownicy muszą wówczas w ułamku sekundy ocenić, czy ewentualne awaryjne hamowanie nie spowodowuje większego zagrożenia dla pasażerów tramwaju niż sama kolizja, do której mogłoby dojść.
Na zajęciach pracownicy MPK podzielą się z policjantami także wiedzą typowo techniczną np. o elementach rozruchowych, sterowniczych czy o zasilaniu wagonu. Ogólna orientacja na ten temat pomoże funkcjonariuszom w ocenie przebiegu różnych zdarzeń drogowych z udziałem taboru MPK.
Szkolenia dla policjantów będą odbywały się cyklicznie, w niedużych grupach zorganizowanych w reżimie sanitarnym. Przewoźnik podobne szkolenie przeprowadzi w przyszłym tygodniu dla straży pożarnej.
– Każdego dnia nasze pojazdy pokonują we Wrocławiu około 120 tysięcy kilometrów. 1400 prowadzących przy pomocy 600 pojazdów trzy razy okrąża ziemię każdej doby. Te szkolenia pozwolą mundurowym lepiej poznać ich pracę – mówi prezes MPK Wrocław Krzysztof Balawejder.
