wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 07:10

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Zabójca Miss Polski ciężko zranił nożem człowieka

Zabójca Miss Polski ciężko zranił nożem człowieka

Data publikacji: Autor:

Jerzy L., zabójca Miss Polski z 1991 roku Agnieszki Kotlarskiej, latem ciężko zranił nożem człowieka, który myszkował w jego domu. Niedługo stanie za to przed sądem. Prokuratura oskarżyła go o ciężkie uszkodzenie ciała obywatela Rumunii. Grozi mu za to do 15 lat więzienia.

Reklama

Do zdarzenia doszło na początku sierpnia w domu rodzinnym Jerzego L. na Karłowicach. W jednym z pokojów zaskoczył obcego mężczyznę, który na jego widok od razu podniósł ręce do góry i prosił, aby mu nie robił krzywdy. Jerzy L. zarzucił mu na szyję rakietę tenisową. Intruzowi udało się jakoś wydostać, ale Jerzy L  rzucił się na niego z nożem i zadał mu cios w klatkę piersiową. Gdy mężczyzna uciekł na dwór, Jerzy L. dogonił go i złapał. Wtedy poprosił przechodnia, aby wezwał policję i pogotowie.

Więcej o wydarzeniu w domu Jerzego L. 

Ugodzony nożem niedoszły włamywacz miał ranę kłutą klatki piersiowej, m.in. przebite płuco i wymagał pomocy medycznej.

Prokuratura w krótkim czasie przygotowała akt oskarżenia. Jerzemu L. postawiła zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała i zagrożenia życia i zdrowia. Stwierdziła, że nie ma mowy o obronie koniecznej.

– Napadnięty był niski, drobnej postury i od razu się poddał. Prosił aby mu nie robić krzywdy. Nie stwarzał zagrożenia dla Jerzego L. – opowiada Małgorzata Klaus, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Biegli psychiatrzy, którzy badali Jerzego L. uznali, że miał świadomość tego co robi. Gdy w 1996 r. ugodził śmiertelnie nożem Agnieszkę Kotlarską na oczach jej dziecka i męża – uznano, że był w stanie „ograniczonej poczytalności”. Za zabójstwo miss odsiedział 15 lat. Za ciężkie uszkodzenia ciała grozi kara do 10 lat więzienia, ale Jerzy L. jest recydywistą (powrócił do przestępstwa), więc grozi mu nawet 15 lat więzienia.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama