W Rynku można było zaśpiewać kilkanaście kolęd, w tym „Dzisiaj w Betlejem”, „Gdy śliczna panna” i „Pójdźmy wszyscy do stajenki”.
Na początek „Przybieżeli do Betlejem pasterze”
Wszystko zaczęło się po godz. 17 od kolędy „Przybieżeli do Betlejem pasterze”, zagranej na fortepianie (białym!) przez wiceprezydent Renatę Granowską.
Kolejną kolędę – „Gdy się Chrystus rodzi” – zaśpiewał prezydent Jacek Sutryk.
Wspólne kolędowanie łączy
Kolędy i pastorałki śpiewali oczywiście także zgromadzeni przy rozświetlonej choince ludzie w każdym wieku. Wielu z nich było w mikołajowych czapeczkach.
Tradycyjnie spotykamy się w rynku żeby wspólnie śpiewać i być blisko siebie, w cieple i w radości. To ważne, żebyśmy jako mieszkańcy miasta tworzyli wspólnotę, a nic temu lepiej nie służy niż przedświąteczne kolędowanie.Dorota Feliks, dyrektor Wrocławskiego Centrum Rozwoju Społecznego
Śpiewali nie tylko wrocławianie.
– Jestem z Warszawy, a przyszłam tutaj ze znajomą i jej dziećmi, bo wszyscy kochamy śpiewać i takie wspólne śpiewanie pozytywnie nas nakręca – powiedziała nam Anna Jankowska, która często odwiedza nasze miasto.
Artyści, orkiestry, chór
Wrocławian i gości wspierali artyści, m.in. Kasia Głowik, Adam Sypuła, Tomasz Krajewski, Natalia Lubrano, a także dwie orkiestry: Orkiestra Komendy Wojewódzkiej Policji oraz Orkiestra Reprezentacyjna Wojsk Lądowych.
Tuż pod sceną dawał z siebie wszystko Chór Dziecięcy Salez Bambini Cantante.
– Są dzisiaj z nami nie tylko dzieci, które należą do chóru, dołączyły także inne. To taka okazja, że wszyscy chcieli tu być – powiedziała nam Ewelina Dąbrowska z Zespołu Szkół Salezjańskich Don Bosco.
W oknie gabinetu prezydenta, Muzeum Pana Tadeusza i na balkonie jednej z kamienic można było zobaczyć śpiewające anioły.
Galeria zdjęć