O niezwykłej podróży 24-letniego wrocławianina pisaliśmy 18 sierpnia. Szymon Pelc był wtedy na początku drogi z Wrocławia do Trójmiasta. Drogi, która – choć młody mężczyzna zameldował się już w Gdańsku – nadal trwa, a jej kolejny etap będzie tym najważniejszym. Pokonanie pół tysiąca kilometrów nie przeszło bowiem bez echa. Szymonowi udało się zebrać pieniądze, które umożliwią mu wylot do Stanów Zjednoczonych, gdzie czeka go skomplikowana operacja kręgosłupa.
Wyczekiwana operacja już za kilka miesięcy
Kwota na operację kręgosłupa została uzbierana, a to oznacza, że już w styczniu 2023 roku Szymon poleci do Stanów Zjednoczonych. Operację kręgosłupa przeprowadzi dr Dror Paley.
Kolejna operacja. Szymon ma szansę wyzdrowieć
Internetową zbiórkę Szymona wsparło niespełna 22 tys. osób, które wpłaciły prawie 900 tys. zł (stan na 29 sierpnia). To jednak nie koniec pogoni za marzeniami o zdrowiu. Okazuje się, że wizyta w Stanach Zjednoczonych może przynieść jeszcze jedną operację.