– Trzeba było zabezpieczyć fragmenty elewacji, które groziły zawaleniem. Niektóre ważyły nawet 200 kg. Zabezpieczono i odnowiono także epitafia i płyty nagrobne, które znaleziono w elewacji. Chcemy zachować średniowieczny i renesansowy charakter kościoła. Dlatego nie ma mowy o malowaniu elewacji – mówi ks. Piotr Mikołajczak administrator parafii katedralnej kościoła św. Marii Magdaleny Polskokatolików w RP.
A co z punktem widokowym na „Mostku Pokutnic” w trakcie remontu kościoła? Będzie czynny. Wszyscy, którzy chcieliby podziwiać Wrocław z jednego z najwyższych miejsc widokowych, które znajduje się na wieży północnej Katedry św. Marii Magdaleny mogą spokojnie tam wejść. Znajduje się on na wysokości 45 metrów i widać z niego panoramę miasta. Mostek uległ zniszczeniu w 1945 roku. Odbudowano go dopiero w 2001 roku. Bilet wstępu kosztuje 5 zł, ulgowy 3 zł.
– Punkt widokowy funkcjonuje normalnie. Jest czynny codziennie od 9.00 do godz. 21 – zapewnia ks. Piotr Mikołajczak
W tym roku prace będą prowadzone na środkowej części wierzy północnej katedry oraz częściowo na wieży południowej. Do tej pory na renowację kościoła wydano około 2,6 mln zł. Tegoroczne prace w katedrze zakończą się 28 listopada. Ich koszt wyniesie 650 tys. zł, w tym dotacja Miejskiego konserwatora zabytków to 350 tys. zł. W kolejnych latach planowany jest dalszy remont elewacji.
Miłosz Turowski