W piątek wrocławski Uniwersytet Ekonomiczny gościł prof. Marka Belkę, prezesa Narodowego Banku Polskiego. Spotkał się on ze studentami uczelni oraz mieszkańcami Wrocławia, a także wygłosił wykład pt.” Czy Polska powinna przyjąć euro”.
Według profesora nie jesteśmy jeszcze gotowi na zmianę waluty na euro.
- Zanim podejmiemy taką decyzję, konieczna jest poprawa konkurencyjności naszej gospodarki, polityki finansowej oraz uelastycznienie rynku pracy – uważa Marek Belka. - Zanim nastał kryzys, większość Polaków była za wprowadzeniem nowej waluty, jednak teraz jest zupełnie odwrotnie. Obecnie jedynie ponad 30 proc. naszych rodaków uważa, że byłoby to dobre rozwiązanie dla naszego kraju. Znaczna większość jest zdecydowanie przeciwna. Dzisiaj widzimy, że korzyści z takiej zmiany nie są tak wielkie i oczywiste jak się nam wcześniej wydawało, za to zaczęliśmy dostrzegać znacznie większe ryzyko. Żeby wstąpić do strefy euro musimy się odpowiednio przygotować.
Według Marka Belki w tej chwili trudno określić konkretną datę, kiedy Polska będzie gotowa na przyjęcie euro. Uważa, że chodzi raczej o to, żeby wyznaczyć sobie odpowiednie kierunki w polityce finansowej i zagranicznej, a następnie intensywnie dążyć do wyznaczonych celów.
- Kiedy w 2004 roku Polska wchodziła do Europejskiej Unii Walutowej, zobligowała się do przyjęcia euro – twierdzi Marek Belka. – Jednak nie wyznaczono nam momentu, kiedy mamy to zrobić, więc nie musimy tego robić już teraz. Gdybyśmy mieli konkurencyjność taką jak Niemcy i Szwajcaria, elastyczny rynek pracy jak Szwecja i Dania, a finanse publiczne jak Finlandia i Estonia, to byłoby to doskonałe i bezpieczne rozwiązanie. Niestety na razie musimy jeszcze dużo poprawić w naszej gospodarce, aby przyjęcie euro nam nie zaszkodziło.
Profesor uważa również, że wybór chwili, kiedy wejdziemy do strefy euro, będzie z pewnością decyzją polityczną.
-Niestety demokracja parlamentarna ma niewiele wspólnego z racjonalnością ekonomiczną – uważa Marek Belka. – Politycy zwykle chcą mieć jak największy elektorat i kierują się raczej gustami swoich wyborców, a nie tym, co ekonomicznie opłaci się Polsce.
Podczas spotkania prezes NBP wypowiedział się również na temat nowego ministra finansów.
- Uważam, że Mateusz Szczurek to doskonały ekonomista i jeden z lepszych analityków w Polsce. Jest też dość rozsądnym i opanowanym człowiekiem – twierdzi Marek Belka. - Mogę o nim mówić tylko w samych superlatywach. Problem polega tylko na tym, czy człowiek, który do tej pory nie zarządzał żadnymi dużymi organizacjami, da sobie radę z zarządzaniem finansami państwa. Mam jednak nadzieję, że tak będzie.
Profesor Marek Belka jest doktorem honoris causa wrocławskiego Uniwersytetu Ekonomicznego.
Po wykładzie na Uniwersytecie Ekonomicznym, prof. Belka zwiedził Dzielnicę Czterech Wyznań i odwiedził Synagogę pod Białym Bocianem.
Katarzyna Kunka
