Premiery kinowe 23 marca

1. Ziemia. Niezwykły dzień z życia planety

Zajrzeć tam, gdzie oko nie sięga, albo gdzie nie będziemy mieli odwagi podejść. Zwierzęta, rośliny, wody, przestworza, nieprawdopodobne zjawiska i tajemnice. W filmie „Ziemia” niesamowite zdjęcia i bohaterowie. Szkoda tylko, że lektorem nie jest Krystyna Czubówna...

2. Pacific Rim: Rebelia

Amerykańska superprodukcja o potencjalnej czekającej nas przyszłości, w której zagrożeniem staną się potwory nowej generacji. Cała nadzieja dla ziemi w nowej generacji Jaegerów.

3. Wieża. Jasny dzień

Debiut fabularny wrocławianki Jagody Szelc nagradzany i dostrzeżony na wielu festiwalach m.in. na Berlinale. Do Muli (w tej roli Anna Krotoska), jej męża, małej córeczki Niny i schorowanej matki przyjeżdżają brat i jego rodzina oraz dawno nie widziana siostra Kana, rzeczywista matka Niny. Dziewczynka ma przystąpić do pierwszej komunii świętej, a za sprawą spotkania obydwu sióstr atmosfera w domu staje się coraz bardziej napięta. „Wieża. Jasny dzień” to thriller psychologiczny, jak określa go sama reżyserka, który przeobraża się w kino filozoficzne, jak u meksykańskiego twórcy Carlosa Reygedasa.

4. Daddy cool

Niedojrzały czterdziestolatek musi zasłużyć na to, by odzyskać ukochaną. Wpada na pomysł, by zalożyć domowe przedszkole, choć jego umiejętności w zakresie opieki nad dziećmi są co najmniej mierne. Czego jednak nie robi się dla sprawy. Wkrótce o pomysłowym przedszkolanku robi się głośno w dzielnicy.

5. Naga Normandia

Nie tylko Polska ma tradycję rolniczych strajków. We francuskim filmie drogi blokują normandzcy rolnicy niezadowoleni z cen skupu żywca. Przybywający tam Amerykanin proponuje rozsierdzonym hodowcom i mieszkańcom wioski sesję zdjęciową. Wszyscy muszą jednak wystąpić nago, by zwrócić uwagę mediów i ugrać jednocześnie sprawę rolniczą. Propozycja jednym się podoba, dla innych jest wręcz niebezpieczna. 

6. Traktorek Florek - nowe przygody

Film familijny ze Skandynawii w naprawdę fajnym klimacie. Rezolutny chłopak zaprzyjaźnia się z niezwykłą (bo jednak ożywioną) maszyną, czyli traktorem Florkiem. Przyjaźń się przyda, zwłaszcza w konktekście zbliżającego się rolniczego festynu, na którym do obronienia jest tytuł zwycięzcy.