Reszta chuliganów rozpierzchła się po okolicy. Kiedy mundurowi odprowadzali zatrzymanego do radiowozu, kilku mężczyzn wróciło i chciało odbić kompana.
– Jeden z atakujących próbował odebrać policjantowi broń. Wtedy właśnie inny funkcjonariusz oddał strzały ostrzegawcze – opowiada Kamil Rynkiewicz z biura prasowego wrocławskiej policji.
Nikomu nic się nie stało, a huk wystrzałów ostudził agresję chuliganów, którzy pośpiesznie uciekli z miejsca zdarzenia. Jeden z policjantów został lekko ranny i musiał zostać odwieziony na pogotowie.
– Teraz policja prowadzi śledztwo, które ma doprowadzić do zatrzymania wszystkich sprawców nocnego ataku na funkcjonariuszy – dodaje Rynkiewicz.
BJ
