Pracownicy ogrodu już rozpoczęli przygotowania do zimy i zaczęli przenosić część zwierząt do ciepłych pomieszczeń. Jednak pogoda, która ostatnio nas rozpieszcza temperaturą w okolicy 10 stopni na plusie spowodowała, że na razie działania te przerwano. – Chcemy, aby zwierzęta jak najdłużej korzystały z pięknej jesiennej aury. Co prawda pelikany znalazły się już w pomieszczeniach zimowych. Ich odłów to duża operacja logistyczna i zwykle odbywa się z pewnym wyprzedzeniem, ale inne zwierzęta nadal pasą się i spacerują po wybiegach, jak latem – mówią opiekunowie.
Z wybiegów nadal korzystają nawet takie zmarzluchy jak okapi. Ale także młode zebry czy małpy. Jak najdłuższe przebywanie w jesiennym słońcu jest szczególnie ważne dla ruchliwych maluchów. Co ciekawe, niedźwiedzie, które zazwyczaj jesienią są ospałe, nadal rześko spacerują po wybiegach.