wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

13°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 10:40

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Nie ma urlopu od służby. Policjant na wakacjach uratował topiące się dziecko
Kliknij, aby powiększyć
Człowiek kąpiący się w wodzie i policjant, który podczas wypoczynku nad morzem uratował topiącego się chłopca Tomasz Hołod / policja
Człowiek kąpiący się w wodzie i policjant, który podczas wypoczynku nad morzem uratował topiącego się chłopca

Służba staje się nieodłączną częścią każdego policjanta. Udowodnił to starszy aspirant Marek Natan, który wypoczywając na morzem, uratował topiącego się chłopca. Pomógł też dwóm innym osobom.

Reklama

Marek Natan pracuje na co dzień w Wydziale Konwojowym Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Jego zasłużony wypoczynek nad morzem długo będzie wspominany, nie tylko przez niego samego, ale i całą rodzinę, której pomógł ocalić życie. 

Cała komenda powtarza tę historię. Było o krok od tragedii!

– Nasz kolega pływając na desce wzdłuż wybrzeża usłyszał krzyk i płacz dziecka. W odległości około 15 metrów zauważył dziewczynkę pływającą w kółku dmuchanym po wzburzonym morzu. Obok dziecka zauważył postać ludzką na przemian zanurzającą się i wynurzającą z wody, jednocześnie wzywającą pomocy – opowiadał mł. asp. Paweł Noga z sekcji prasowej KWP we Wrocławiu. 

Policjant zareagował błyskawicznie. Wiedział, że ma mało czasu, bo osoba potrzebująca pomocy wynurzała się coraz rzadziej. Chwycił chłopca i wyciągnął go na swoją deskę. To nie koniec historii. 

W tej samej chwili dopłynął do deski mężczyzna, który zmierzał chłopcu na ratunek. Ale duży wysiłek sprawił, że nie był w stanie dłużej utrzymać się już na wodzie. Musiał wesprzeć się na desce policjanta, który miał do uratowania jeszcze jedną osobę. Dziewczynkę pływającą wcześniej z chłopcem. Wciągana była coraz bardziej w głąb morza.

Policjant, z dwoma osobami przy desce musiał po nią popłynąć. Wszyscy wrócili na brzeg, gdzie czekała roztrzęsiona mama dzieci i ratownicy. Cała historia zakończyła się szczęśliwie. - Ale jaki byłby finał, gdyby nie sprawne działanie naszego kolegi - pytają retorycznie wrocławscy policjanci. 

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl