Kontrole policyjne zakończyły się dla 90 kierowców zatrzymanymi dowodami rejestracyjnymi, a dla 3 z nich zatrzymaniem prawa jazdy.
Wśród zatrzymanych był mężczyzna, który wsiadł za kierownicę pod wpływem środków odurzających. Inny posługiwał się podrobionym prawem jazdy. Kolejnych 32 kierujących nie stosowało się do obowiązujących ograniczeń prędkości. Policjanci wystawili 133 mandaty, dotyczące różnego rodzaju wykroczeń w ruchu drogowym, na kwotę blisko 59 tys. zł.
– Wyciekające na jezdnię płyny eksploatacyjne, sparciałe lub nadmiernie wyeksploatowane opony, "ryczące" tłumiki i przyciemniane metodami chałupniczymi szyby… Lista nieprawidłowości jest bardzo długa, tak jak wiek pojazdów, które w sobotę mogliśmy zobaczyć w Bielanach Wrocławskich, choć zdarzały się również auta młodsze, mające mniej niż 10 lat – informuje Komenda Miejska Policji we Wrocławiu.
To nie pierwsza tego typu akcja wrocławskiej policji. Jak podkreślają mundurowi – Wrocław to nie miejsce dla pseudodrifterów. Pragnący „polatać bokiem” powinni robić to na specjalnie przygotowanych torach wyścigowych.