Ogłoszenie o zaginięciu Aleksandra pojawiło się także na profilu facebookowym "Zaginieni przed laty", który pomaga w poszukiwaniach.
Aleksander na co dzień mieszka w Barczewie (woj. warmińsko-mazurskie). Według informacji podanych na wspomnianym profilu, 26 października 2024 mężczyzna brał udział w kolizji drogowej, do której doszło nad ranem w okolicy Jawora na Dolnym Śląsku. Samochód został na policyjnym parkingu, a on w silnym stresie wsiadł do autobusu i z dziewczyną dojechał do galerii handlowej w Bielanach Wrocławskich. Dziewczyna pobiegła po pomoc, a on został na ławce.
- Od tamtej pory nie wrócił do domu i nie nawiązał kontaktu z rodziną. Bardzo się martwimy. W dniu zaginięcia był ubrany w szare spodnie dresowe, szarą bluzę oraz białe buty firmy Puma - mówiła matka zaginionego.
Aleksander nie miał przy sobie żadnych dokumentów ani telefonu.
W poniedziałek 28 października siostra zaginionego poinformowała na Facebooku, że jej brat szczęśliwie się odnalazł. Podziękowała też wszystkim za pomoc w poszukiwaniach.