W piątek, 29 maja br. u jednego z pracowników LG Chem w Biskupicach Podgórnych zostało potwierdzone zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2. Pracownik ten jeszcze przed potwierdzeniem zakażenia został skierowany na kwarantannę domową. Na kwarantannie była też grupa osób, z którymi pracownik ten miał kontakt.
– Nasza firma zorganizowała dla każdej z tych osób test genetyczny na obecność koronawirusa – wyniki testów u wszystkich tych pracowników okazały się być negatywne. Oznacza to, że pomimo tego, że jeden z naszych pracowników zaraził się koronawirusem, nie doszło do rozprzestrzenienia się choroby pośród innych osób – mówi Adrian Ciesielski, Legal Manager LG Chem w Biskupicach Podgórnych.
LG Chem stosuje środki ochronne
Adrian Ciesielski podkreśla fakt, że firmie udało się nie dopuścić do zarażenia innych osób, wynikać może z wdrożonych przez LG Chem środków ochronnych, w tym przede wszystkim z obowiązku noszenia masek na terenie zakładu, zachowywania dystansu, jak również z bieżącej dezynfekcji rąk, a także pomieszczeń.
– Chcemy bardzo podziękować wszystkim pracującym u nas osobom – to dzięki ich wkładowi i poważnemu potraktowaniu sytuacji, udało nam się ograniczyć ryzyko rozprzestrzenienia się niebezpiecznej choroby – dodaje przedstawiciel LG Chem.
LG Chem, południowokoreański koncern, w Biskupicach Podgórnych buduje największą w Europie fabrykę baterii do aut elektrycznych. W sumie, inwestycja LG Chem to 5,8 mld zł i planowane 11 tys. miejsc pracy.
Czytaj także: LG Chem wspiera walkę z koronawirusem. Firma przekazała 10 tys. testów oraz 20 tys. masek na rzecz polskiej służby zdrowia.