Jak co roku, Wrocławskie Święto Rowerzysty składało się z dwóch części: przejazdu rowerowego ulicami miasta oraz radosnego pikniku w Parku Tołpy przy ul. Nowowiejskiej na Ołbinie. Wcześniej przez cały tydzień organizatorzy imprezy rozdawali rowerzystom podwieczorki i organizowali konkursy w podziękowaniu za wybór środka transportu.
Pierwszy rowerowy koncert w Polsce podczas WŚR
Peleton, który wystartował z pl. Nowy Targ w samo południe, miał poza paradnym przejazdem przez miasto bardziej ambitne zadanie. Podczas Święta Wrocławskiego Rowerzysty zainaugurowano projekt muzyczny REBEL BABEL ENSEMBLE, czyli 8 kilometrowy koncert 5 orkiestr dętych. Rebel Babel Ensemble to międzynarodowa orkiestra orkiestr dętych, która łączy tradycyjne instrumenty dęte z rapem, funkiem i muzyką filmową, organizując muzyczne spotkania i performensy ponad podziałami i językami. To także próba stworzenia największego Big Bandu Europy w celu przywrócenia dawnego blasku ochotniczym orkiestrom i nadania im współczesnego, popkulturowego oblicza. O tę nietuzinkową atrakcję zostanie wzbogacony w tym roku Wielki Peleton, który jak co roku przejedzie ulicami Wrocławia.
- Czytaj więcej o Projekcie Rebel Babel Ensemble
Wielki Peleton, piknik i joga
Starterem wielkiego rowerowego peletonu był Rafał Dutkiewicz, prezydent Wrocławia. Trasa rowerzystów zakończyła się w parku Tołpy, gdzie zorganizowano Bajk Piknik, podczas którego na rowerzystów czekałą masa atrakcji i konkursów. Do wygrania były 4 rowery, mnóstwo rowerowych akcesoriów, w tym sakwy, zapięcia, czy dzwonki. Dzieci mogły brać udział w w wyścigach rowerowych, kącikach plastycznych, zabawach, czy malowaniu twarzy. Starsi próbowali swoich sił w jeździe fatbikiem, pościgach na Goldsprintach i wziąć udział np. w warsztatach bikefittignu.
Organizatorzy WŚR postarali się też o to, żeby ściągnąć na święto również mieszkańców oddalonych od centrum części Wrocławia. Specjalnie dla nich przygotowano tzw. Zlot Gwiaździsty, czyli grupowy dojazd dla uczestników WŚR z odległych miejsc do centralnego punktu zbiórki. Zlot ma za zadanie ułatwić dojazd do centrum osobom mieszkającym poza Wrocławiem lub jego centrum, a także osobom ceniącym sobie towarzystwo innych rowerzystów! Organizatorzy wzorowali się tu na berlińskim Sternfahrcie i na tradycyjnym zlocie Szczecińskim. W tym roku nitki Zlotu poprowadzone zostaną z Brochowa, Leśnicy, Psiego Pola i Krzyków.