Wraki – straż miejska usuwa ich coraz więcej [WIDEO]

Wrocławska straż miejska usuwa wraki z dróg publicznych, strefy zamieszkania oraz strefy ruchu. W większości po zgłoszeniach mieszkańców, którzy sygnalizują funkcjonariuszom, gdzie tego typu auta stoją – często nawet miesiącami.

– Zabieramy wraki, czyli auta bez tablic rejestracyjnych lub te, po których uszkodzeniach widać, że są od dawna nieużytkowane. Wcześniej jednak, jeżeli dotrzemy do ich właścicieli, dajemy siedem dni na samodzielne usunięcie pojazdu – mówi Włodzimierz Pusz ze Straży Miejskiej Wrocławia. – Niestety często takie auta stwarzają zagrożenie dla innych, np. gdy mają wybitą szybę lub po prostu blokują ruch. Wtedy od razu wzywamy lawetę – dodaje. 

Takie wraki lawetą wywożone są na miejski parking, gdzie przez sześć miesięcy można je odebrać.

– Po auta zgłasza się do nas ok. 20 procent właścicieli. By odebrać swój pojazd, muszą oni najpierw zapłacić 330 złotych, pokrywając tym samym koszty usunięcia auta – wyjaśnia Marek Kaczorowski z Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Natomiast jeżeli nie uda się ustalić właściciela lub nie zgłosi się on po auto w wyznaczonym terminie – wtedy samochód staje się własnością gminy.

Informacje o miejscach, gdzie stoją wraki można zgłaszać do Straży Miejskiej Wrocławia, pisząc na adres: [email protected] lub dzwoniąc na numer 986.