Doskonała okazja, aby zmazać plamę
W ostatniej kolejce PKO Ekstraklasy wrocławski Śląsk przegrał 1:4 ze świetnie dysponowanym Rakowem Częstochowa. Okazja do rewanżu nadchodzi bardzo szybko – już w środę, 31 sierpnia, WKS rozegra swój pierwszy mecz w Fortuna Pucharze Polski.
Po takich meczach jak z Rakowem, w którym piłkarsko, pod względem motorycznym jak i wolicjonalnym, zaprezentowaliśmy się słabo, jest w nas duża sportowa złość. Chcemy przekuć to spotkanie w coś pozytywnego. Zawsze tak jest w piłce, ale i w życiu, że po negatywnych momentach chcemy jak najszybciej wrócić na właściwe tory. Takie porażki są jednak potrzebne do rozwoju drużyny, z perspektywy czasu możemy wspominać to jako coś pozytywnego, co zmusiło nas do jeszcze cięższej pracy, która - wierzę - przyniesie efekty.
Czwartoligowy rywal, którego nikt nie zamierza lekceważyć
Przeciwnikiem Śląska będzie Ruch Wysokie Mazowieckie, który na co dzień występuje w grupie podlaskiej IV ligi. Podopieczni trenera Kamila Jackiewicza w sezonie 2022/2023 radzą sobie ze zmiennym szczęściem, notując dotychczas dwa zwycięstwa i trzy porażki. Mimo widocznej różnicy klasy, piłkarze Śląska wiedzą, że nie mogą zlekceważyć najbliższych rywali.
Każdy piłkarz chce się jak najszybciej zrehabilitować i zmazać porażkę. Ważne dla nas, że kolejne spotkanie jest szybko i możemy skupić się na tym, by je wygrać. Na pewno będą zmiany w składzie, ale ustalimy je przed meczem.
Początek meczu o godz. 16.00. Transmisja na kanale Polsat Sport Extra.
