Liderem WKS-u jest Erik Exposito. Hiszpan strzelił 14 goli, 3 razy asystował. W tej rundzie przerósł ligę. W czerwcu kończy mu się kontrakt. Dostał propozycję nowej umowy. Z rekordowymi jak na Śląsk zarobkami. Negocjacje trwają. Zatrzymanie go będzie jednak trudne. Bo ma 27 lat na karku i dla niego to jedna ostatnich opcji na tak zwany życiowy kontrakt pod kątem finansowym. A taki zapewni mu raczej zagraniczna liga z TOP 5 albo Arabia Saudyjska. Alternatywą w ataku ma być zakontraktowany w listopadzie Patryk Klimala.
Drugi z liderów – Nahuel Leiva, także ma nową umowę na stole, ta obecna również upływa w czerwcu. Jak przyznają w klubie, tu też negocjacje są i będą trudne, choć o porozumienie może być nieco łatwiej niż w przypadku Erika Exposito. Piłka w przypadku obu tych panów nadal jest jednak w grze.
Galeria zdjęć
Śląsk przedłużył już kontrakty z bramkarzem Rafałem Leszczyńskim i pomocnikiem Petrem Schwarzem. W kolejce po nową umowę jest też chociażby Patryk Janasik. Zaś nieco inna jest sytuacja Martina Konczkowskiego, Aleksa Petkova, Mateusza Żukowskiego i Kennetha Zohore. W umowach mają zapisy o przedłużeniu w zależności od liczby meczów bądź liczby rozegranych minut. Formalnie na takim samym wózku znajduje się Piotr Samiec – Talar, który w tej rundzie naprawdę broni się i golami, i asystami. Tu też rozegrane mecze/minuty skutkują przedłużeniem kontraktu, ale…
Jeśli zaś chodzi o nowych zawodników, to WKS celuje w środkowego obrońcę (blisko Śląska jest Simeon Petkov z CSKA 1948), środkowego pomocnika i skrzydłowego. I na tej ostatniej pozycji pojawiła się opcja. Umowę może podpisać 19-letni skrzydłowy, reprezentant wenezuelskiej młodzieżówki – Lewuis Pena.
Na innym biegunie jest Marcel Zylla, który dostał zielone światło na poszukiwanie nowego zespołu.
Dla kibiców – nowa strona i oficjalny sklep
Dobra gra drużyny oraz duża aktywność klubu pod względem medialnym i akcji promocyjnych przełożyła się również na wysoką frekwencję. Na mecze Śląska przychodziło jesienią średnio 23 219 kibiców. Większą frekwencją może pochwalić się jedynie Legia Warszawa (25 259). Sumarycznie mecze Śląska tej jesieni przyciągnęły na Tarczyński Arenę ponad 208 tysięcy kibiców, a to już 30 tysięcy więcej niż przez… cały ubiegły sezon. Przyczyniły się do tego zapewne dwa komplety – 40 tysięcy fanów na spotkaniach Śląska z Legią Warszawa oraz Rakowem Częstochowa.
Rozwój przejawiać się będzie nie tylko na piłkarskiej płaszczyźnie. Jak zapowiedział na spotkaniu z dziennikarzami prezes Śląska – Patryk Załęczny – już w styczniu klub planuje otwarcie oficjalnego sklepu Śląska Wrocław połączonego z przestrzenią spotkań z kibicami. Znajdziemy go niedaleko Capitolu, na ulicy Piłsudskiego 44. Drugą widoczną zmianą będzie nowa, idąca z duchem czasu i bardziej intuicyjna strona internetowa klubu. Jej premiera odbyć się ma pod koniec stycznia.
Plan przygotowań do wiosny
Śląsk jest obecnie za ligowym półmetkiem – do pucharowych pozycji bądź mistrzostwa jeszcze stosunkowo daleka droga. Niemniej, pozycja lidera na końcu roku to dobry punkt startowy. Ekipę trenera Jacka Magiery czeka sporo pracy w zimie. Plan jest gotowy. Teraz piłkarze udali się na zasłużone urlopy. Dostali rozpiski indywidualnych treningów. Do zespołowych zajęć wrócą 10 stycznia.
Najpierw cykl badań medycznych, potem kilka dni treningów na własnych obiektach. 14 stycznia WKS obierze kurs na chorwacką miejscowość UMAG. Tam czeka go 12 dni zgrupowania i 3 sparingi: z Dinamem Zagrzeb, Hajdukiem Split oraz słoweńskim NK Domżale. Pod koniec zgrupowania Śląsk opuści Chorwację. Uda się na dwa dni do Austrii – do Salzburga. Tam rozegra sparing z RB Salzburg – 27 stycznia.
Ostatni mecz kontrolny odbędzie się najpewniej 3 lutego. Rywalem będzie KKS Kalisz. Starcie zaplanowano we Wrocławiu. Z kolei ligowe granie lidera PKO BP Ekstraklasy rozpocznie się w weekend 9-10 lutego. Naprzeciwko Śląska stanie Pogoń Szczecin.
