Spotkanie w Oławie odbyło się w przerwie rozgrywek ligowych i dla trenera Śląska Wrocław Tadeusza Pawłowskiego było dobrą okazją do sprawdzenia na boisku kilku nowych rozwiązań taktycznych.
Przyniosło to efekt, bowiem wrocławianie już do przerwy prowadzili 2:0 po bramkach Flavio Paixao i Macieja Pałaszewskiego z rzutu karnego. Drużyna z Oławy bramkę kontaktową zdobyła w 57. minucie po błędzie Jakuba Wrąbla, ale w ostatnich minutach straciła za to kolejne cztery gole. Bramkarza MKS pokonywali kolejno Karol Angielski, Tom Hateley i dwukrotnie Mateusz Machaj, który w 89. minucie ustalił wynik spotkania.
Był to nie tylko sparing, ale także mecz charytatywny, bowiem cały dochód ze sprzedaży wejściówek został przekazany na rzecz pana Grzegorza Galasińskiego, który w wyniku nieszczęśliwego wypadku musiał przejść skomplikowaną operację przeszczepu twarzy. Fundusze zebrane z okazji spotkania wesprą jego leczenie i rehabilitację.
Poza wsparciem finansowym pochodzącym z dystrybucji wejściówek, na rzecz pana Grzegorza przeprowadzano specjalne aukcje charytatywne. Do sprzedaży trafiły koszulki Śląska Wrocław z podpisami całej drużyny. Wśród nich znalazła oryginalna meczowa koszulka kapitana wrocławskiej drużyny Marco Paixao, którą sprzedano za 2100 zł. Z kolei piłka z podpisami zawodników Śląska na licytacji osiągnęła cenę 2500 zł.
MKS Oława – Śląsk Wrocław 1:6 (0:2).
Bramki: 0:1 Flavio Paixao (5), 0:2 Maciej Pałaszewski (35-karny), 1:2 Dominik Płaza (57), 1:3 Karol Angielski (61), 1:4 Tom Hateley (66), 1:5 Mateusz Machaj (76-karny), 1:6 Mateusz Machaj (89).
mic