wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

18°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 19:10

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn 2014
  4. Mistrzostwa w siatkówce mężczyzn 2014 - aktualności
  5. Serbowie w drugiej rundzie [ZDJĘCIA]

Serbia pokonała Wenezuelę 3:0 w drugim sobotnim spotkaniu rozgrywanych we Wrocławiu siatkarskich mistrzostw świata. Drużyna z Bałkanów jest już pewna awansu do drugiej rundy rozgrywek. 

Reklama

Początek spotkania był bardzo chaotyczny w wykonaniu obu zespołów. Tak wielu błędów popełnionych w przyjęciu  i na rozegraniu kibice zebrani w Hali Stulecia jeszcze w trakcie tego turnieju chyba nie oglądali. Przez długi czas gra toczyła się punkt za punkt, a jako pierwsi nerwy opanowali Serbowie, którzy na drugą przerwę techniczną schodzili z przewagą trzech punktów (16:13) i tego prowadzenia już nie roztrwonili wygrywając seta 25:21.

Wydawało się, że w drugim secie Serbowie nie będą mieli problemów, by pójść za ciosem, a tymczasem ambitnie grający Wenezuelczycy długo dotrzymywali kroku faworyzowanym rywalom. Na drugą przerwę techniczną zespół z Ameryki Płd. schodził prowadząc 16:15, ale po powrocie na boisko zawodnicy Vincenzo Nacciego całkowicie się pogubili. Serbowie poprawili obronę i zdobyli sześć punktów z rzędu (21:16), a całego seta wygrali 25:17.

Trzeci set przebiegał już pod dyktando Serbów, którzy cały czas utrzymywali bezpieczne, kilkupunktowe prowadzenie (6:3, 16:13, 19:16). Ostatecznie drużyna z Bałkanów wygrała ta partię 25:22, a całe spotkanie 3:0 i zapewniła sobie awans do drugiej fazy mistrzostw.

Kapitan reprezentacji Serbii Dragan Stankovic przyznał po meczu, że jego zespół nie zagrał na najwyższym poziomie, ale najważniejsze było zdobycie trzech punktów. – Zredukowaliśmy liczbę błędów, które się nam wcześniej przytrafiały. Cieszę się, że kontrolowaliśmy cały przebieg spotkania. Wyszliśmy z grupy, teraz czekają nas 2-3 dni treningu, żeby przygotować się do kolejnej rundy – dodał.

Selekcjoner reprezentacji Wenezueli Vincenzo Nacci zaznaczył, że jego drużyna miała wprawdzie szanse w kontrataku, ale nie potrafiła ich wykorzystać. Teraz przez ekipą z Wenezueli bardzo ważne spotkanie z Australią. Zadecyduje ono, która z tych drużyn awansuje do II fazy turnieju. – Zrobimy co w naszej mocy, by dobrze się zaprezentować w tym pojedynku – podkreślił trener.

Serbia – Wenezuela 3:0 (25:21, 25:17, 25:22).

Serbia: Uros Kovacevic, Nemanja Petric, Nikola Jovovic, Aleksandar Atanasijevic, Marko Podrascanin, Srecko Lisinac, Nikola Rosic (libero) oraz Sasa Starovic.

Wenezuela: Hector Salerno, Jose Carrasco, Kervin Pinerua, Jhoser Conteras, Jesus Chourio, Fredy Cedeno, Hector Mata (libero) oraz Emerson Rodriguez, Carlos Paez, Maximo Montoya, Fernando Gonzales..

mic

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl