W Starogardzie Gdańskim odbył się mecz, w którym zawodnicy obu drużyn zapomnieli chyba, że są profesjonalistami i postanowili za wszelką cenę udowodnić, że potrafią wygrać z przeciwnikiem rzucając w stronę kosza bez zastanowienia i łamiąc każde możliwe schematy taktyczne.
Z tego też wzięły się rzuty, po których piłka nie dotknęła obręczy, trzy akcje ofensywne rozegrane w zaledwie 26 sekund, ale paradoksalnie przy próbie kanonady z obu stron, procenty skuteczności były bardzo dobre. Do przerwy Śląsk trafiał 65% z gry, a Polpharma 57%. To wszystko zmieniło się jednak w trzeciej kwarcie, kiedy Emil Rajković zdecydował wygrać mecz i nakazał swoim zawodnikom w końcu wziąć się do obrony.
Śląsk przy takim założeniu sam utrzymał dobrą dyspozycję w ataku rzucając 25 punktów, ale przeciwnikom pozwolił na zdobycie zaledwie 7. Nie do zatrzymania w tym fragmencie gry byli Robert Tomaszek i Lawrence Kinnard, dzięki czemu Śląsk wypracował sobie 23 punkty przewagi po 30 minutach gry.
Wspomniany Kinnard zdobył 22 punkty, miał 9 zbiórek i momentami występował nawet jako środkowy. Grał tam dlatego, że bardzo słabo prezentował się Aleksandar Mladenović, który zdobył tylko 5 punktów. Na obwodzie szalał Vuk Radivojević (15 punktów, 5 „trójek” i 7 asyst), który wraz z Jakubem Dłoniakem musiał grać niemal całe spotkanie z powodu problemów innych zawodników – Rocky Trice tuż przed meczem złapał kontuzję, a Łukasz Wiśniewski miał problemy z faulami.
Śląsk po raz drugi w tym sezonie zdobył 100 punktów. Pierwszy taki mecz miał miejsce 14 grudnia, kiedy to wrocławianie we własnej hali podejmowali Wikanę Start Lublin. Wygrana w Starogardzie Gdańskim pozwoliła też Śląskowi na przerwanie serii trzech wyjazdowych porażek z rzędu.
Pękła setka! @skssportowasa 87:100 @SlaskW . KONIEC MECZU! #tblpl #GAMEDAY #HEJŚLĄSK
— WKS Śląsk Wrocław (@SlaskW) March 22, 2015
Kolejny mecz podopiecznych Emila Rajkovica to prawdziwy hit koszykarski na Dolnym Śląsku. Do Wrocławia przyjedzie mistrz Polski PGE Turów Zgorzelec. To spotkanie zostanie rozegrane 29 marca.
#Maciej #Strzelecki #Polpharma #tblpl https://t.co/4d0hWzX9O0
— Polpharma Starogard (@skssportowasa) March 22, 2015
Polpharma Starogard Gdański - Śląsk Wrocław 87:100 (23:22, 26:32, 7:25, 31:21).
Polpharma: Miles 25, Sapp 21, Meier 16, Bochno 8, Kukiełka 7, Strzelecki 5, Jarmakowicz 5, Robak 0.
Śląsk: Kinnard 22, Ikovlev 17, Dłoniak 15, Radivojević 15, Gabiński 12, Tomaszek 10, Mladenović 5, Wiśniewski 4.
