Przedstawiciele władz miasta oraz Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej spotkali się z przedsiębiorcami zrzeszonymi w Zachodniej Izbie Gospodarczej - Pracodawcy i Przedsiębiorcy, aby porozmawiać o najważniejszych kierunkach rozwoju Wrocławia oraz współpracy m.in. w zakresie pomocy obywatelom Ukrainy.
Trudno robić dalekie plany, gdy sytuacja jest niepewna
Jednym z tematów były działania Wrocławia rozwijające siłę gospodarczą aglomeracji. Uczestnicy zwrócili uwagę na trudności związane z wprowadzanymi zmianami podatkowymi związanymi m.in. z Polskim Ładem, które w dużej mierze warunkują stan budżetu miasta oraz jego zamierzenia.
– Bardzo trudno jest w takich warunkach planować długookresowo. Tymczasem to właśnie takie plany pozwalają komfortowo i bezpiecznie zarządzać, o czym przedsiębiorcy doskonale wiedzą – mówił Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. – Mimo to pracujemy właśnie nad strategią dla miasta na lata 2020-2050. Jednak biorąc pod uwagę obecne okoliczności, nie wiemy jak będzie wyglądała nasza sytuacja budżetowa w przyszłym roku. Na to wszystko nakłada się niezbyt jasna sytuacja, jeśli chodzi o zablokowane środki europejskie z Krajowego Planu Odbudowy. To nie są pieniądze tylko dla państwa polskiego, dla samorządów, ale również dla przedsiębiorców. Jeśli one do nas dotrą, to z dużym opóźnieniem. Tymczasem potrzebne są teraz, kiedy wszyscy jesteśmy trochę poobijani przez pandemię i wojnę za naszą wschodnią granicą.
Liczą się miejsca pracy dla uchodźców
Istotnym tematem poruszonym podczas spotkania była również pomoc uchodźcom przyjeżdżającym do Wrocławia.
– Staramy się jak najlepiej wspierać obywateli Ukrainy, którzy przyjeżdżają do naszego miasta – mówiła Magdalena Okulowska, prezes ARAW. – Bardzo szybko uruchomiliśmy system zbierania ofert pracy od przedsiębiorców. Robimy to we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy, który jako pierwszy w Polsce utworzył swoje centrum informacyjne. Obecnie jest tam ponad 6 tys. ofert, przygotowanych również z myślą o obywatelach Ukrainy. Udało się już zatrudnić ponad 1200 osób. Wiele firm po prostu chce pomóc i deklaruje wsparcie. Nasi duzi inwestorzy, którzy w ubiegłym roku we współpracy z naszą agencją ulokowali u nas swój biznes, stworzyli 5 tys. miejsc pracy. Teraz z pewnością będzie im łatwiej o pracowników. Jest to więc szansa również na rozwój miasta.
Jak zauważyła Magdalena Okulowska, PUP posiada środki na aktywizację, które można spożytkować na naukę języka polskiego, organizację staży oraz dofinansowanie miejsc pracy dla osób z Ukrainy.
Biznes chce współpracować z miastem
Przedsiębiorcom zależy również na stworzeniu wielu inicjatyw wspólnie z miastem m.in. certyfikatu ekologicznego przyznawanego firmom, które modernizują swoją działalność pod kątem jak najmniejszego wpływu na środowisko naturalne, a także wsparcie kreatywnych projektów naukowych.
– Zależy nam na zwiększaniu współpracy z miastem. Chcemy, aby było więcej wspólnych projektów i promocji naszych działań. Po rozmowach z przedstawicielami miasta widzimy, że jest potrzeba i szansa na wspólne działania. Zależy nam też na przyjęciu wzajemnych konkretnych zobowiązań w tym zakresie – powiedział Grzegorz Dzik, Przewodniczący Rady Zachodniej Izby Gospodarczej – Pracodawcy i Przedsiębiorcy.
