Jaki związek ma to co robicie z zlokalizowaniem nosicieli koronawirusa?
Paweł Wieczyński, prezes DataWalk: – DataWalk to platforma analityczna służąca do analizowania gigantycznych zbiorów danych. W przeciwieństwie do statycznych raportów i obrazów rozprzestrzeniania się wirusa (które znamy z mediów), DataWalk może analizować niewidoczne zależności i relacje pomiędzy miliardami danych w symulacji prowadzącej do odkrycia powiązań pomiędzy ludźmi, lokalizacjami, środkami transportu, ruchem transgranicznym w celu odnalezienia tzw. superroznosicieli oraz pacjentów 0.
To tylko jeden z przykładów zastosowania, wśród których znajdują się również predykcja zachorowań w poszczególnych obszarach i powiązanie tego z niedoborami sprzętu lub personelu medycznego czy też monitorowanie skuteczności kwarantanny.
Na czym polega wasze rozwiązanie?
Paweł Wieczyński: – Połączyliśmy przykładowe dane o strukturze identycznej do tej, jaką dysponują wyspecjalizowane instytucje. Efekt można zobaczyć na opublikowanym przez nas video:
I jego drugiej części związanej z zarządzaniem pandemią na poziomie makro:
Co ważne, to ćwiczenie zrobiliśmy w zaledwie kilka dni. Jest to możliwe, ponieważ na bazie własnej, opatentowanej technologii stworzyliśmy produkt – platformę analityczną, którą można bardzo szybko zasilać dowolnymi danymi, a co za tym idzie wykorzystywać do dowolnych analiz.
Jakie to może mieć zastosowanie?
Paweł Wieczyński: – Nasze rozwiązanie jest skierowane do wyspecjalizowanych służb. Wdrożony jako centralne repozytorium danych system DataWalk może pozwolić na przeciwdziałanie w rozprzestrzenianiu się infekcji i efektywniejsze wykorzystanie krytycznych podczas epidemii zasobów, przede wszystkim lekarzy i sprzętu. Sytuacja zmienia się dynamicznie, a wszystko wskazuje na to, że poważne wyzwania wciąż przed nami. W takim momencie efektywne zaplanowanie pracy i rozdysponowanie zasobów może oznaczać uratowanie życia ludzkiego.
Wasza historia zaczęła się we Wrocławiu…
Paweł Wieczyński: – Jesteśmy wrocławską firmą technologiczną z ambicją zbudowania pierwszego globalnego produktu klasy enterprise software pochodzącego z Polski. Nasza technologia, obecnie opatentowana w Europie i w Stanach Zjednoczonych powstała we Wrocławiu, a jej twórca, Krystian Piećko jest absolwentem Politechniki Wrocławskiej.
W naszym zespole pracują nie tylko najwybitniejsi programiści i specjaliści z Polski, ale również amerykanie, współtwórcy standardów software, największych globalnych produktów high-tech i firm z listy Fortune500, m.in. Oracle, o których większość naszego zespołu wcześniej słyszała tylko z książek, a dzisiaj mają okazję z nimi pracować na co dzień.
Mówicie, że wasz produkt, zmienia zasady gry w walce o bezpieczeństwo i biliony dolarów.
Paweł Wieczyński: – Platforma DataWalk łączy miliardy obiektów z wielu źródeł, znajdując zastosowanie w zakresie analityki śledczej w sektorze publicznym i finansowym m.in. w walce z przestępczością (amerykańskie agencje), wyłudzeniami (ubezpieczyciele) i przy identyfikacji nadużyć (administracja centralna).
Z sukcesem zdobywacie światowe rynki.
Paweł Wieczyński: – Z powodzeniem konkurujemy z dwoma głównymi graczami w analityce powiązań, czyli amerykańskimi IBM i Palantir – kilka miesięcy temu wygraliśmy udział w największym kontrakcie IT w historii Polski, wartym 500 milionów dolarów projekcie modernizacji analitycznej Departamentu Sprawiedliwości w USA.
Od 2019 roku jesteśmy notowani na głównym parkiecie GPW, mamy też w 100% zależną spółkę-córkę w Stanach Zjednoczonych DataWalk Inc.
