Premiery kinowe od 24 maja

• Aladyn

Aladyn wreszcie w wersji filmu aktorskiego, a nie animowanego, a za kamerą Guy Ritchie. Poznajemy historię sprytnego Aladyna (Men Massoud) i jego zapierające dech w piersiach przygody w mieście Agrabah. To Disney napisany na nowo, z doskonałym poczuciem humoru i ciekawą obsadą.

• Brightburn: Syn ciemności

Ponoć pierwszy w historii horror o superbohaterach. Dziecko innego wymiaru zjawia się na ziemi. Nie pomaga jednak ludziom, zaczyna siać spustoszenie. 

 

• Gloria Bell

Amerykański remake chilijskiego filmu Sebastiana Lelio, przez tegoż Lelio powtórnie zrealizowany z Julianne Moore w roli dojrzałej kobiety, która musi na nowo poukładać sobie życie, tym razem bez męża. Odkrywa smak życia singielki, potem poznaje interesującego mężczyznę, ale czy jest gotowa na to, by powtórnie komuś zaufać. Moore przekona aktorsko pewnie każdego, ale fani kochają Paulinę Garcię z latynoskiej wersji „Glorii” sprzed kilku lat, bo Garcia po prostu wyglądała jak starzejąca się Pani i tak zachowywała. Hollywoodzki blichtr tymczasem sprawił, że trochę z filmu Lelio wywiało autentyczności. 

 

• Wymarzony

Historia trojga ludzi wobec cudu i jednocześnie wielkiego wyzwania, jakim są narodziny dziecka. Matka malucha decyduje się oddać go do adopcji, przyszła mama nie wie, czy podoła trudom wychowania, a tymczasowy tata jest maluchem zachwycony. Francuski film, który rozgrzał serca widzów nad Sekwaną, a i w Polsce znajdzie wielu entuzjatów. Trudno nie pokochać maciupkiego Leo, wokół którego jest tyle hałasu.

 

• Asako. Dzień i noc