Pracownicy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego mogą kupić za złotówkę zestaw lunchowy albo kawę. Posiłki serwuje załoga food tracka, należącego do wrocławskiego parku wodnego.
Aquasnack zaparkował obok wejścia do szpitala przy ul. Borowskiej 213, przeznaczonego dla pracowników. Od poniedziałku do piątku w godz. 11-14 każda zatrudniona w szpitalu osoba będzie mogła po okazaniu identyfikatora kupić za symboliczną złotówkę lunch lub kawę.
- W związku z panującą epidemią nasze baseny zostały zamknięte, a pracownicy, w tym załoga obsługująca zaplecze gastronomiczne, pozostali bez zajęcia. Postanowiliśmy więc spożytkować nasze siły, wspierając tych, którzy w tej chwili mają najwięcej pracy, czyli zatrudnionych w ochronie zdrowia - mówi Paweł Rańda, wiceprezes Aquapark Wrocław.
W menu na bieżący tydzień znalazły się: panini z serem i szynką, sałatka grecka, tortilla z kurczakiem, sałatka, naleśniki z serem na słodko oraz panini z mozarellą i pesto, sałatka z tuńczykiem.
- Food truck obsługuje naszych dzielnych bohaterów na pierwszej linii walki z covidem. Ceny posiłków dla całego personelu oczywiście symboliczne. To nasze wsparcie i wyrażenie wdzięczności za to, co dla nas robicie - napisał na Facebooku prezydent Jacek Sutryk.
To kolejna w ostatnich dniach współpraca aquaparku z innymi podmiotami. W listopadzie kilku pracowników aquaparku będzie pracować w MPK Wrocław.
- Zajmą się odkażaniem i dezynfekcją w tramwajach i autobusach, gdyż wraz z pojawieniem się koronawirusa takie działanie zajmuje znacznie więcej czasu. Będzie czyszczona przestrzeń często dotykana przez pasażerów jak klamki i poręcze - wyjaśniał Krzysztof Balawejder, prezes MPK.
