wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

5°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 15:18

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Prezydent Wrocławia: Odpoczywajmy bezpiecznie nad Odrą

Ponad 150 razy rocznie interweniują wrocławscy WOPR-owcy, w tym 40-50 sytuacji to akcje ratunkowe. Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia apeluje: - Bawmy się nad Odrą, ale pamiętamy o bezpieczeństwie. Władze miasta także dbają o bezpieczeństwo wrocławian i gości, dlatego o sto tysięcy zł zwiększyły roczną dotację na WOPR.

Reklama

Zabawie i relaksowi nad wrocławskimi rzekami i akwenami sprzyjają upały. Jednak równolegle rośnie ryzyko wypadków nad wodą. Prezydent Wrocławia mocno akcentuje, że zabawa i relaks powinny być bezpieczne. Władze miasta chcą rozwinąć system bezpieczeństwa na Odrze. - Stąd m.in. tak zdecydowany wzrost wsparcia dla ratownictwa wodnego – podkreśla prezydent Wrocławia, który sam przeszedł szkolenie i na status młodszego ratownika.

Obecnie we wrocławskim WOPR pracuje 7-8 ratowników zawodowych, których wspiera 30-40 ochotników. Mają on do dyspozycji nowoczesne łodzie motorowe, które są wyposażone w dwustukonne silniki. Dlatego odcinek od stanicy przy ul. Na Grobli do bulwaru Dunikowskiego pokonują w zaledwie półtorej minuty. – Czas dotarcia do miejsca zdarzenia ma w takich sytuacjach kluczowe znaczenie - podkreśla Krzysztof Skrzyniarz, szef dolnośląskiego WOPR.

Miasto chce aktywnie wspierać WOPR. Stąd decyzja o zwiększeniu rocznej dotacji na tę służbę, z 40 tys. do 140 tys. zł. – Te środki przeznaczymy wyłącznie na paliwo do łodzi i wynagrodzenie zawodowych ratowników Dzięki temu ratownicy będą dyżurować nie tylko w wakacje, ale do końca roku. I, jak dotychczas, przez całą na dobę – mówi Krzysztof Skrzyniarz.

Miasto dofinansuje także remont stanicy WOPR. Naprawy wymaga dach, wymienione zostaną rynny, zamontowany zostanie monitoring. – Kupimy nowy, dwudziestometrowy pomost pływający. Obecny pozwala na cumowanie dwóch jednostek, a niezbędny jest dla czterech-pięciu – zapowiada szef WOPR-owców.

Dominik Kłosowski, wrocławski radny, także z doświadczeniem ratownika wodnego: – Sezon się wydłuża, a ludzie, nie tylko wędkarze, lubią spędzać czas nad wodą. Musimy ich monitorować, podpływać, ostrzegać, patrolować. Poza tym mamy już łodzie nie 30-konne, lecz 200-konne, które spalają więcej benzyny, nota bene coraz droższej. To wszystko kosztuje – mówi radny Dominik Kłosowski. - Problemem bywają również trwające około pół godziny przeprawy przez śluzy. Stąd też zdarza się, że najpierw transportujemy łodzie na lawecie przez miasto, na sygnale, a dopiero później wodujemy. Dobrze zatem je mieć w różnych częściach miasta – przekonuje Kłosowski.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl